30 grudnia 2012, 20:56
Po zjedzeniu śledzia z cebulą przegryzanego ananasem postanowałam zapytać się Was o Wasze dziwne zwyczaje.
Co lubicie jeść co innym wydaje się dziwne, obrzydliwe... i tak dalej :)
Ja często jem coś co innym było by po takim miksie nie dobrze.
- Dołączył: 2012-07-03
- Miasto: Włodawa
- Liczba postów: 5878
31 grudnia 2012, 00:20
Ja to kiedyś jadłam chleb polany wodą i posypany cukrem innym dziwactw chyba nie mam ;p
- Dołączył: 2012-11-02
- Miasto: Nigdzielanos
- Liczba postów: 233
31 grudnia 2012, 00:22
No i prawie bym zapomniala
HIT : Dobrze doprawione (pieprz, sol )pierogi z kapusta/ lazanki posypane cukrem.
Moj ojczym tak je,mnie to obrzydzalo az kiedys sprobowalam i juz nie umiem inaczej..
- Dołączył: 2010-09-14
- Miasto: Houstontx
- Liczba postów: 1266
31 grudnia 2012, 00:28
wiele osob dziwilo gdy zwyklam jesc golabki z ketchupem i z chlebem, teraz juz tak raczej nie jadam ;-) (na szczescie)
a w dziecinstwie bardzo lubilam jesc kanapke: suchy chleb polany kwasna smietana i posypany cukrem
Edytowany przez yesican 31 grudnia 2012, 00:29
- Dołączył: 2012-12-31
- Miasto:
- Liczba postów: 6
31 grudnia 2012, 00:52
papuzinka1 napisał(a):
tu gdzie jestem wiekszosc ludzi je frytki z vinegarem, tak samo chipsy. dla mnie to jest ochydztwo.frytki z majonezem sama jadalam.Do tego lubie ( ale niestety nie jem juz):chleb z pasztetem , kapusta kiszona i musztarda placki ziem z cukrem lub powidlami sliwkowymi( to drugie po mezu)serek wiejski z keczupem( to jadam)zupa pomidorowa z tartym zoltym seremJak bylam mala to uwielbialam chleb ze smietana i cukrem
chipsy z octem i frytki z octem/serem to w UK podstawa :) widziałam orzeszki ziemne z solą i octem, jadłam też wafle ryżowe z solą i octem. Nawet lubię chipsy octowe i chipsy o smaku krewetek z octem.
Do tego kanapka z chipsami.
Hamburgerów z surówkami (takimi jak w budkach w Polsce) nie jedzą, sama bułka z mięsem, ewentualnie do tego zeszklona cebula.
Mają jakieś jajka marynowane (takie w słoikach).
I jako dodatek do kanapek jedzą ekstrakt z drożdży (Marmite)- wybitnie paskudne.
Obleśnie jest dla Anglików picie herbaty z cytryną (piją herbatę z mlekiem), jeden mnie pytał, czy kawę też z cytryną pijemy :P
- Dołączył: 2012-10-21
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 383
31 grudnia 2012, 01:02
Kanapka z serem zoltym i na to dzem pozeczkowy, miazga mmmm :D
- Dołączył: 2012-02-08
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 116
31 grudnia 2012, 01:23
1 Twarożek ze szczypiorkiem/cebulą i ketchupem.
2 Sałatka z tuńczyka (tuńczyk, kukurydza, ananas, majonez) z orzechami ziemnymi solonymi,
3 Pizza popijana mlekiem,
4 Chleb z masłem serem pleśniowym i powidłami śliwkowymi
31 grudnia 2012, 08:43
sałatka śledziowa a po niej płatki czekoladowe na mleku ;)
- Dołączył: 2012-11-29
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 182
31 grudnia 2012, 08:53
papuzinka1 napisał(a):
Obleśnie jest dla Anglików picie herbaty z cytryną (piją herbatę z mlekiem), jeden mnie pytał, czy kawę też z cytryną pijemy :P
Mój szwagier pije kawę z cytryną i podobno nie jest to nic dziwnego ;/ A mamy koleżanka dosypywała szczyptę soli dla lepszego smaku :P
Edytowany przez NovaVidaa 31 grudnia 2012, 08:53
31 grudnia 2012, 08:54
to ja w ogóle nienormalna jestem,bo jem kanapkę z serem zółtym i dzemem ..... ogolnie wszystko mieszam,ze domownikow zbiera na wymioty.Teraz to się odchudzam.....jadlam ostatnio twarozek z piątnicy z oliwkami i koperkiem suszonym ;] a najbardziej lubię jeść ser plesniowy z keczupem i ogórki kiszone/małosolne również z keczupem.
Kiedyś jadlam musztardę francuską łyżkami,teraz mi juz przeszło i jej nie lubię.