Temat: ROZNOSZENIE ULOTEK.

Mam do wyboru dwie prace i mam problem, gdyż nie wiem która mi się bardziej opłaca.
Pierwsza to płatność za 1 ulotkę 10 gr, a druga to8/9 zł za godzinę, obie na zasadzie rozniesienia po miejscowościach, a więc pewnie do skrzynek, czy ktoś to robił i pomoże mi pomóc w wyborze?:)
ja pracowałam w roznoszeniu ulotek i na mieszkanie w klatce placili mi 3,5 gr a na domki 9 gr, miałam do rozniesienia 1200 ulotek i mialam kolezanke i po 600 ulotek roznosilysmy po 2,5 godziny heh taka wprawe mialysmy..
jezeli podpisze umowe to wtedy zleceniodawca musi zaplacic...

za godzine :) roznosiłam keidys ulotki i za godzine jest korzystniej ... 10 gr za ulotke, ile ulotek rozniesiesz w przecigu godziny? Niech będzie nawet że 300 to co to jest 3 zl za godzine? nawet roznieś 500 co mysle sie nie da to 5 zł za godzine??

hmmm

tak czytam i nie wierze

czemu od razu kombinować żeby nie roznieść ? wyrzucic do śmieci ? wpakować po dwie do skrzynki ?

przecież człowiek firma płaci Ci za to żebyś wykonała swoją prace

też zatrudniałam osoby do ulotek i powiem Ci szczerze nie licz na to że nie będzie weryfikowana Twoja praca

bo na 100% będzie :)

ps.oferta godzinowa jest lepsza

> no nie wiem. Dziewczyna mojego brata raz tak
> zrobiła. Miała roznosić ulotki w toruniu a mój
> brat przywiózł cały bagażnik kombiaka ulotek  do
> bydgoszczy^^ które ja zaniosłam na skup i dostałam
> chyba 80 zł  XD

I co? To takie fajne było wg ciebie idoleczko? (mam nadzieję, że to nie były moje ulotki). Wkurza mnie takie coś, zwłaszcza, gdy ktoś się nie zastanawia ile pieniędzy kosztuje wydrukowanie ulotek i ile firma płaci za ich rozniesienie  

Tweetka, podpisuję się pod Twoim postem.
Pasek wagi
hm, ja naprawdę nie mam zamiaru ich wyrzucać, bo zdaję sobie sprawę, że nie na tym to polega i mogę przez to tylko stracić czas, a nic w zamian nie otrzymać.
Głównie ciekawi mnie tylko to w jaki sposób ktoś jest w stanie sprawdzić ile godzin roznosiłam ulotki w jakimś Pcimiu Dolnym i innych miejscowościach, skoro firma jest w Pomiechówku :P przecież nie będzie mnie śledził.^^

sprawdzaja napewno bo ja juz tez z polecenia przełożonego   jezdziłam czy dana osoba rozniosła ulotki ....

byłam i po tej stronie i po tej wiec ...roznosiłam ulotki tak samo jak je rozlepiałam ...rozlepianie po sieni jeszcze jakos ale nie wszedzie mozna je rozlepic czesto jest tak ze mozna zaplacic kare a ulotki no cóż nie kazdy chce wziaść :((

bummm

wypowiem się jako przedsiebiorca :)

to co teraz zlecam pracownikom kiedyś robiłam sama

wiadomo jak zaczynasz ze swoja firmą na początku oszczędza się każdy grosz i człowiek większośc rzeczy zmuszony jest zrobić sam :)

więc dokładnie wie taki człowiek ile to zajmie czasu ile powinno być telefonów  lub klientów po takiej akcji itp.

dajmy na to zadanie które od początku robie sama wiadomo pare dobrych lat więc mam wprawe powiedzmy zajmuje mi 1h

zlecam jako nowe pracownicy

pierwsze podjeście nie licze czasu po się uczy ja jej pomagam tłumacze itp

ale

za drugim razem jak juz robi sama i wie co i jak nie musi sie dopytywac

przyjmuje ze zajmie jej to nie wiecej niz 1,5h

myśle że tak podchodzi do tego każdy pracodawca wie ile to zajmuje czasu i wie jak długo trzeba się wdrażac aby uzyskac optymalny czas na wykonanie danego zadania

Dobry ulotkarz na godzinę w Warszawie sypie 1000-1500 ulotek na 1h z kodami i nożykiem to jest razy 0,04gr za sztukę to wychodzi 40-60zł na godzinę tyle zarabiają normalka

tez wolałabym stawkę godzinowa 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.