Temat: odezwac sie czy nie? 'ciche dni z chlopakiem'

Jestem uparta i od piatku  sie do siebie nie odzywamy. Nie wiadomo czyja to wina, najpierw ja cos powiedzialam potem on. Poszlo o dziewczyne ktora zna i mu sie podobala, on uwaza ze ja mu nie ufam a jest inaczej, ufam mu tylko czasem jestem zlosliwa i potrafie dogryzc. on za to nie pozostaje dluzny. Potem odprowadzil mnie do samochodu, i gdy zapytalam czy jutro chce sie zabrac ze mna, bo mielismy wyjazd do tego samego miasta to potem uslyszalam ze nie musze sie nim przejmowac bo sam sobie poradzi, potem mowil ze nie chce bym dla mnie ciezarem itd. Chcial to zalagodzic a ja wsiadlam do samochodu i pojechalam. Ta klotnia ta same bzdury nawet niepotrawie powiedziec o co nam poszlo ! to wszystko chore... a mi go strasznie brakuje, szczegolnie wieczorem. Moja mama mowi ze nie powinnam pisac bo to jesli jemu zalezy to on powinien napisac... a ja nie wiem co zrobic ! doradzcie, odezwac sie czy nic nie zmieniac, a moze mu cos napisac?

A
czasem dobrze samemu zrobić pierwszy krok.
Pasek wagi
a co mu napisac? zapytac dlaczego sie nie odzywa? czy tylko przeprosic?
Kobietko, to działa w dwie strony. Dlaczego wyszedł taki stereotyp, że jeśli mężczyźnie zależy to on ma się odezwać...a Tobie nie zależy? Poza tym napisałaś, że on próbował to załagodzić i mówił, że "nie chce być dla Ciebie ciężarem" to zauważam w Tobie swoje zachowanie, jesteś po prostu wredna i złośliwa tak jak ja, a on to zauważa i nie chce Cię złościć jeszcze bardziej bo wie że to bez sensu.:) Dlatego proponuję odezwać i przeprosić za swoje wredne zachowanie, a na przyszłość nie stawiać chłopaka przed mamą w złym świetle.

aniunia92 napisał(a):

a co mu napisac? zapytac dlaczego sie nie odzywa? czy tylko przeprosic?
Kochana, on się nie odzywa bo pewnie myśli, że ty jesteś zła i to tylko pogorszy sytuację albo jeszcze przeczyta od Ciebie gorsze słowa. Napisz mu, że Ci na nim zależy, kochasz go i dlatego jesteś taka zazdrosna bo boisz się że go stracisz. (swoją drogą jestem taka sama ;p a taki sms potrafi dodać chłopakowi + do samooceny i zapewnienia miłości od ciebie) :)

Lovedresses - dzieki za rade :) masz racje. a ja nie powinnam mowic o Nas mamie, bo ona zawsze bedzie mnie bronic, tym bardziej ze ma zle doswiadczenia z tata, zdradzil ja. wiec faceci dla niej to swinie. a ja chcialam sie komus wygadac bo nawet nie mam komu. moja przyjaciolka ma mnien gdzies inna wyjechala. wiec pozostala mama. juz raz pamietam tez jej cos powiedzialam, a potem sluchalam i zalowalam. Po prostu mama nie jest obiektywna. a ja dzis do niego napisze tylko przemysle co.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.