Temat: Niestawienie się w urzędzie pracy;(

Witam:)

Dwa dni temu miałam stawić się w urzędzie pracy w celu podpisu,byłam świecie przekonana że data była wyznaczona na jutro, pomyliłam się miałam stawić się 6 .przeczytałam ze może to oznaczać utratę statusu bezrobotnego lecz mam 7 dni na to by usprawiedliwic swoją nieobecność ,jednak wiem ze zwykłe zdanie zapomniałam będzie żadnym usprawiedliwieniem.Czy faktycznie skreślą  mnie z listy bezrobotnych? czy któras z was była może w podobnej sytuacji,bo już nie wiem co robić;(

Nie byłam w takiej sytuacji, ale raczej będzie konieczne w tej sytuacji np. zwolnienie lekarskie
Pasek wagi
Kiedyś zwyczajnie przegapiłam termin. Poszłam zaraz następnego dnia i... nic złego się nie wydarzyło.
więc idx jutro to się dowiesz czy znowu tak będzie
Tylko w moim przypadku będzie to 3 dni:(Byłam święcie przekonana że termin jest na jutro:(
Nie gdybaj, nie nakręcaj się - tylko po prostu idź tam i załatw sprawę jak należy :)

Ale zwykłe-" zapomniałam"-wystarczy?pierwszy raz mi się cos takiego zdarzyło.

tylko zwolnienie lekarskie cię ratuje, inaczej skreślą cię bez mrugnięcia okiem
biurokracja...
Pasek wagi
też tak miałam tylko że poszłam na następny dzień, musiałam tylko jakieś tam oświadczenie pisać, ale jak to już 3 dzień motaj jakieś  zwolnienie L4, w najgorszym wypadku mogą się wyrejestrować na 3 miesiące...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.