Temat: Kim Kardashian

Spoko czy "ojej jaka wielka pupa"? Co myślicie? Lepiej mieć długie i szczupłe nogi, nawet przy braku talii, czy figurę gruszkę, ale z talia osy?


A co do Dity, to Dita przede wszystkim nosi gorsety od wielu, wielu lat, czym zwęziła sobie talię o dobrych kilkanasćie centymetrów. No i otwarcie przyznaje się do operacji plastycznych, w tym do powiększenia piersi. Nie jest to zbyt trafiony wzór naturalnych, kobiecych wdzięków...

Necromansy napisał(a):

Ja bym dawała tak do 68kg max. Zależy ile naprawdę ma wzrostu. Aczkolwiek mój facet stwierdził że Kim ma fantastyczną figurę i chciałby żebym ja taką miała. A nie kości na wierzchu. A feee...

68kg przy wzroście 160?! Nigdy w życiu... Ja mam bardzo zbliżoną figurę do niej, tylko mam trochę grubsze uda. Mój wzrost to 168cm, a waga 60kg. więc ona jest o 8 cm niższa. Dlatego jeśli waży naprawdę 52/3 kg to się nie zdziwię :)
Ohydna dupa i klockowate krótkie raciczki
jak dla mnie tyłek za duży, nie pasujący do reszty ciała
A jak dla mnie tragedia, jest nieproporcjonalna, nie podoba mi się w ogóle jej figura, talia owszem spoko, ale tyłek i nogi zupełnie not.  Mój M. z resztą twierdzi tak samo także spoko, nie muszę się martwić

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.