- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 października 2012, 08:55
29 października 2012, 10:16
29 października 2012, 10:21
Wbrew pozorom, chipsów, paluszków i picia jest akurat. Kiedyś kupowałam 2l na 10 osób i jeszcze napoju zostało po imprezie, więc 8l na 25 osób jest ok. Co do chipsów i paluszków - po jednej paczce, bo z doświadczenia wiem, że moi znajomi lubią sobie pochrupać, ale nie tak dużo. A że Ty potrafisz zjeść sama jedną paczkę, to wiesz :)Co do alkoholu - jest mało, bo nie chcę mieć pijanych ludzi na imprezie, by mi mieszkanie roznieśli. A jak chcą wypić więcej to już na własną rękę niech sobie załatwiają :)wg mnie ten jadlospis co podalas ledwo co straczy na 10 osob, choc i tak plauszkow i chipsow malo. na 25 jest stanowczo za malo, skoro cie nie stac to zapros mniej osob a unikniesz wstydu gdy kazdy powie po imprezie ze stoly byly puste.paczka chipsow potrafio zjesc jedna osoba naraz a ty chcesz ja podzielic na 25 osob??zastanow sie co robisz...picia tez za malo, litr napoju liczy sie na glowe.....rozsmieszyl mnie z rana ten post. :))))
29 października 2012, 10:24
Zależy jakiego typu jest to impreza -
jeśli zwykła domówka (na zasadzie ze udostepniasz lokal), to poprostu zaproponuj, żeby każdy coś przyniosl oprocz alko cos ze sobą- dziewczyny niech zrobią ze 3 sałatki, panowie niech kupią napoje, czipsy, paluszki. Ty, oprócz tego ugotuj coś na ciepło - bigos jak najbardziej, ale moze byc tez zurek czy flaczki, zrob jajka z majonezem, kup słonine i zrob smalec ze skwarkami i ogorkiem kiszonym, kanapeczki i koreczki
jesli sa to Twoje urodziny i oczekujesz prezentów - powinnas sama wszystko zrobić i kupic alkohol
jesli sa to twoje urodziny i nie oczekujesz prezentów - powinnas przygotowac jedzenie i napoje a w ramach prezentu kazdy przynosi alkohol
Zaproponowany przez Ciebie jadłospis jest ubogi i osobiscie jako gosc poczulabym sie lekko urazona przychodzac na impreze i nie majac co przegryzc... przy alkoholu sie je, wiec naprawde za malutko przygotujesz. Z doswiadczenia podpowiem, ze ciasto najmniej schodzi, wiec nie ma sensu az 3 ciast robic ;)
29 października 2012, 10:27
Zależy jakiego typu jest to impreza - jeśli zwykła domówka (na zasadzie ze udostepniasz lokal), to poprostu zaproponuj, żeby każdy coś przyniosl oprocz alko cos ze sobą- dziewczyny niech zrobią ze 3 sałatki, panowie niech kupią napoje, czipsy, paluszki. Ty, oprócz tego ugotuj coś na ciepło - bigos jak najbardziej, ale moze byc tez zurek czy flaczki, zrob jajka z majonezem, kup słonine i zrob smalec ze skwarkami i ogorkiem kiszonym, kanapeczki i koreczki jesli sa to Twoje urodziny i oczekujesz prezentów - powinnas sama wszystko zrobić i kupic alkohol jesli sa to twoje urodziny i nie oczekujesz prezentów - powinnas przygotowac jedzenie i napoje a w ramach prezentu kazdy przynosi alkohol Zaproponowany przez Ciebie jadłospis jest ubogi i osobiscie jako gosc poczulabym sie lekko urazona przychodzac na impreze i nie majac co przegryzc... przy alkoholu sie je, wiec naprawde za malutko przygotujesz. Z doswiadczenia podpowiem, ze ciasto najmniej schodzi, wiec nie ma sensu az 3 ciast robic ;)
no dokładnie :)
29 października 2012, 10:52
Też uważam, że za mało jest wszystkiego :( Jedzenie bardzo szybko się skończy, bo co to są 2 koreczki na osobę? Koreczek to można zjeść "na przegryzkę" po toaście i co potem? Byłoby niezręcznie gdyby wszystko poznikało ze stołu w ciągu godziny... Ja na Twoim miejscu dokupiłabym chipsy- znająć życie większość ludzi na imprezach je konsumuje i wszyscy mają na nie ochotę. Dodatkowo one wciągają.
Napoi także jest za mało. Teoretycznie jeżeli każdy będzie miał po szklance na cały wieczór to sama pomyśl jakbyś się czuła... Dziewczyny naprawdę dobrze Ci radzą. :)
29 października 2012, 10:59
29 października 2012, 11:04
29 października 2012, 11:07
Dziewczyny Ci dobrze radzą a ty się nie bulwersuj tylko nas posłuchaj.
Tyle jedzenia to na max 10 osób,jeśli nie masz kasy poprostu zaproś gaarstkę najbliższych i tyle.Bo później Cię wyśmieją i obgadają tylko.
29 października 2012, 11:15