Temat: Urodzinowy jadłospis na 25 osób :)

4 napoje 2l
wino 3l
duża paczka paluszków (wbrew pozorom, tak szybko jej nie zjedzą)
duża paczka chipsów (jak wyżej)
50 koreczków owocowych (z brzoskwini, pomarańczy, jabłka, kiwi, banana - różne połączenia)
50 małych kanapek (tradycyjnie: ser, szynka + warzywo)
sałatka (z sałaty, rzodkiewki, pomidora, ogórka, sosu sałatkowego - ona najszybciej zawsze schodzi na moich urodzinach)
ciasto (3 rodzaje)
bigos (dla chętnych)

Nie mam za dużo do wydania, więc kombinuję...
Jak myślicie, może tak być?

szarachusteczka napisał(a):

Wbrew pozorom, chipsów, paluszków i picia jest akurat.

Skoro tak to po co pytasz czy tak może być?

szarachusteczka napisał(a):

Co do chipsów i paluszków - po jednej paczce, bo z doświadczenia wiem, że moi znajomi lubią sobie pochrupać, ale nie tak dużo. A że Ty potrafisz zjeść sama jedną paczkę, to wiesz :)

Wysyp paczkę chipsów i paluszków na miseczkę i wyobraź sobie przy tym 25 osób. Albo lepiej przelicz ile chipsów i paluszków przypadnie na głowę.

szarachusteczka napisał(a):

Co do alkoholu - jest mało, bo nie chcę mieć pijanych ludzi na imprezie, by mi mieszkanie roznieśli. A jak chcą wypić więcej to już na własną rękę niech sobie załatwiają :)

Jest mało? Prawie go nie ma. Masz trzy litry, dzieląc na 25 osób masz 120 ml na osobę. Będziesz chować to wino i wlewać każdemu tylko po jednej lampce?
Pasek wagi
Jezeli jest to male przyjecie na powiedzmy 1h - 2h to moze byc.
Jesli urodziny z prawdziwego zdarzenia... Wroze towarzyska klape.

Jak juz ktos napisal zrezygnuj z dwoch rodzajow ciast na rzecz czegos bardziej konkretnego.

I hmm.. paczke chipsow to chyba kazdy potrafi zjesc sam (?) A my np. jak zapraszamy pare znajomych (czyli sa 4 osoby) to chipsow bierzemy min. dwie duze paczki - nigdy nie zdarzylo sie zeby zostaly ;-)

Edit. Dodaj napoje jeszcze. Po pierwsze i tak jest dosc malo, a po drugie skoro sa to urodziny to pewnie dostaniesz jakas flaszke w prezencie i wtedy potrzeba bedzie wiecej picia.
Madralinska nie da sobie przegadac tylko po co pytasz  czy starczy skoro jestes tego pewna??

Ja widze czarno i skapo te urodziny, niewypal na calej lini a potem tylko beda mowic jak skromnie i biednie bylo hahah ale ty wiesz swoje najlepiej.

Tyle to bym góra dla 10 osob zrobila, alkoholu tez mało.

Widze ze zalezy ci tylko na prezentach. aby jak najwiecej dostac, a w zamian oferujesz glodowe przyjecie.
Oj skromniutko. 3l wina na 25 osób, wychodzi po jednej lampce, 1 paczka chipsów- czyli po niecałej garści dla każdego, a może i nie. No chyba, że mają to być urodziny przy kawie/herbacie i ciastach to może być. 

Alkohol ewentualnie mają sobie sami skombinować , to znaczy , że jednak jesli takowy przyniosa maja przyzwolenie na wypicie go na tych urodzinach. Czyli ja rozumiem to tak , że nie chodzi czy maja być trzeźwi tylko jak juz chcą to niech pija za swoje :/

Poza tym 3 ciasta? to do posiedzenia przy kawie i herbacie raczej. Zamiast tych koreczków i mini kanapek , które nie będą takie tanie w przygotowaniu wolałabym podać sałatkę, choćby z kapusta pekińską.Objętościowo wyjdzie dużo a i nie wyjdzie po jedenj łyżce na głowę :/

Osobiście wolałabym nie zapraszać tylu osób nie mając sensownego budżetu .

Kwiat.Pustyni napisał(a):

Widze ze zalezy ci tylko na prezentach. aby jak najwiecej dostac, a w zamian oferujesz glodowe przyjecie.

Prezentem będzie dla mnie obecność ludzi, których zaproszę. Myślisz, że robię urodziny tylko dlatego, by mieć prezenty? Jak będę chciała coś to sama sobie pójdę i to kupię...

jenusie 1 litr wina to ja sama potrafi wypic i nie koniecznie jestem pijana;/

I napisze to co inni...malusio. Ja robiłam przyjecie na roczek moich dzieci i było 18osób i poszło dobre 16litrów picia, 4 wódki, 2 wishy i 2 wina, ciasto mało poszło, ale sałatki i przekaski ida jak opetane

 

Wiesz co, już lepiej wcale nie rób tej imprezy. Jak Cię nie stać na porządne zakupy, to po co sie bawić w organizacje urodzin?

Zrób skromne przyjęcie i tyle. Moim zdaniem te porcje jakie wyznaczyłaś, są "głodowe", 4 napoje? Paczka paluszków? To ledwo dla 5-10 osób. Jak bylam na 18 u koleżanki, na każdym stole było bo kilka takich paczek, kilkanaście napoi, nie mówiąc już o zakąskach... W dodatku był obiad składający się z I i II dania...


Więc daruj sobie dziewczyno, jeśli nie chcesz zrobić sobie siary.
po szklance napoju na osobe na impreze to daleko nie pojedziecie :D zamiast owocowych koreczków zrob podwójną ilość kanapkowych. ciasto - max 2 rodzaje, a za ten jeden rodzaj dodaj jakiś słonych przekasek - krakersy albo barszcz z uszkami/krokietem. po 115ml wina na głowe to mało, ale nie wiem jak to u was wygląda. jeżeli wiesz że goście przyniosa alkohol no to ok, wtedy zadbaj tylko o napoje bezalkoholowe. ale generalnie to ja bym w życiu czegoś takiego nei zrobiła - jak nie mam kasy to nie robię i mówię - słuchajcie, nie mam kasy wiec nie organizuje- no chyba ze zgadzacie sie na to ze kazdy z was przyniesie cos do jedzenia/napoje (przekaski, salatke itd) a ja stawiam torta/ciastka i flaszki. inaczej sobie nie wyobrażam pozapraszać 25 gości i zeby był pusty stół po 10minutach ... o_O
Pasek wagi
Oj bardzo biednie... Rozumiem, że możesz nie mieć kasy, ale zawsze da się wymyślić smaczne i tanie dania.
A skoro nie zależy Ci na prezentach jak sama mówisz to powiedz znajomym żeby zamiast nich przynieśli coś do jedzenia. Wtedy fajna impreza i różnorodne dania, bo tak to kiepsko wróżę tej imprezie. Byłoby mi wstyd gdyby znajomi na moich urodzinach wychodzili kupić coś do żarcia lub zamawiali pizzę.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.