Temat: Robaki w sklepowych produktach

Chciałam tylko ostrzec was, że w bierdonkowym chrupkim pieczywie mogą być robaki  - dokładnie Just Fit z sezamem, przynajmniej w moim były. Aż mi się niedobrze zrobiło jak to zobaczyłam. Także nie polecam.
Może też miałyście jakąś nieprzyjemną niespodziankę w jakichś produktach? Piszcie jeśli tak. :)

iga333 napisał(a):

Powinnaś to zgłosić i reklamować - wtedy zwrócą na to uwagę i podniesie się dzięki Tobie jakość produktów :)

za późno, całą paczkę wyrzuciłam do kosza
ja jadłam jogurt truskawkowy 0% i trafiłam w nim na kawałek jakiejś słomy/trawy ? na pewno coś niejadalnego ;| jednak rzeczywiście te 0% to zuoo
ja raz kupiłam mak i niestety była kupa robaków w nim  żałuje że nie poszłam z tym do biedronki pokazać, i jeszcze w ryżu znalazłam, fuuu
czesto w lidlu i biedronie tez kielki sa splesniale, maja meszek, a z molami to fakt - utrapienie
Ja mole miałam w kaszy i w suszonych owocach z "normalnego" osiedlowego marketu... Więc to nie jest kwestia Biedronka czy nie Biedronka, jaka marka produktu, tylko najczęściej wina magazynujących towar albo tego danego sklepu...
W brązowym ryżu miałam zaschniętego robaczka ;p 
Pasek wagi
Kiedyś miałam w płatkach górskich z osiedlowego sklepiku.
ja kupuje w biedronce i nigdy nie miałam :P
oo rany ile przypadków :ooo nie mówie juz ze biedronka jest winna bo takie wpadki zdarzały sie w prosuktach  z innych sklepów. Od teraz zacznę sprawdzać wszytski produkty zanim je zjem ...zniesmaczyłam się tym wątkim, kurczeee a tak lubię biedronkę ..moze te produkty są źle przechowywane...albo miały uszkodzone opakowania...
mysle ze nie wina biedronki, mnie w wielu sklepach w Polsce zdarzylo sie trafic felerne produkty, robaczki w paczkowanym sloneczniku czy platkach nawet lepszych marek zdarzaja sie czesto

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.