Temat: jesteście zazdrosne/ zawistne?

ewentualnie co myślicie na ten temat.
Sprawa wygląda następująco(np. u mnie czasem tak bywa), że dzielę się z koleżanką/ kami informacjami, typu efektywne ćwiczenia, które stosuję, dbanie o siebie, itp. i po jakimś czasie mam żal do samej siebie, że zdradziłam pewne tricki.. i nie czuję tego względem osób mniej urodziwych w moim mniemaniu, ale np. gdy zdradzę to osobie, która jest atrakcyjna, bądź taka też może się stać. I zdaję sobie w 100% sprawę z tego, że wynikać to może z mojej niskiej samooceny, czy właśnie zazdrości o drugą osobę.
a jak jest z tym u Was? nie macie z tym problemu?
nie, raczej nie... ostatnio zdradzilam mojej kolezance z pracy jak sie odchudzam, powiedzialam jej o vitalii... i w sumie ciesze sie, ze bedziemy mialy piekne figury :) Nawet jej powiedzialam: "zobaczysz Kochana jakie bedziemy zaj...ste laski do świąt :)" Kazdy chce ladnie wygladac :)) I powiem nawet ze bedzie mnie to jeszcze bardziej motywowalo ;)

Kiedys moze troszke, dzis juz zupelnie nie:-)

Niedawno uslyszalam, jak pewna katalonska piosenkarka powiedziala, ze Jej zycie sie odmienilo, gdy zamienila zazdrosc/zawisc w PODZIW... Ma duzo racji:-)

Trochę chaotycznie, ale wiem o co chodzi. Tak boję się tego, że jeżeli powiem moje tajne sposoby komuś, to ona wtedy będzie lepsza, zgrabniejsza, fajniejsza :) Chyba każda 'baba' tak ma

znadiia napisał(a):

Trochę chaotycznie, ale wiem o co chodzi. Tak boję się tego, że jeżeli powiem moje tajne sposoby komuś, to ona wtedy będzie lepsza, zgrabniejsza, fajniejsza :) Chyba każda 'baba' tak ma
Nie kazda, bo ja nie mam :P
zazdrosna tak.
trochę jestem ;D 
Pasek wagi
.
Pasek wagi

Też mam z tym problem. Próbuję walczyć, staram zmieniać się na lepsze, ale przychodzi mi to z różnym efektem

Niekoniecznie chodzi mi tu o wagę, bo mam wiele koleżanek, które są bardzo szczupłe, nie mają brzuszka, ich uda są smukłe, nie tak "umieśnione" jak moje, bardziej kobiece, a nie czuję zazdrości wobec tego, raczej myślę "hmm... też bym tak chciała:)"(w pozytywnym znaczeniu).

Natomiast problem mam ze szkołą. Jestem zazdrosna/wkurzona, kiedy wiem, że uczę się dużo, a i tak dostaję słabszą ocenę od moich znajomych, którzy na materiał tylko zerknęli, albo dobrze postrzelali. Lub taka sytuacja: pomagam komuś w wykonaniu zadania, podczas gdy ta osoba zalicza a ja mam popraweczkę... To działa mi najbardziej na nerwy

Chciałabym się tego uczucia pozbyć, ale nie potrafię. Może rzeczywiście spróbuję tą zazdrość zamienić na podziw?:)

czasami tak niestety...
Pasek wagi
Niestety jestem.. Staram się to zmienić, ale to nie takie proste.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.