- Dołączył: 2008-01-04
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2072
17 października 2012, 14:56
Jak reagujecie na hasła typu: taką masz figurę, taką już masz budowę, to jest twoja waga.
Patrzę jak z roku na rok zmienia się moja sylwetka. Najpierw większe biodra. Później uda. A teraz brzuszek.
Waga rośnie i rośnie. W przeciągu roku różnicy 1kg - 2kg nie zauważasz, ale nagle budzisz się po 10 latach i okazuje się, że ważysz 10 kg więcej. O ile nie jeszcze więcej.
Koleżanki trzymają wagę i szczupłą sylwetkę. Wraz z wiekiem i siedzącą pracą jest ciężej. Ale mimo to niektórym się udaje, a innym nie.
Jakie są wasze sposoby na złapanie motywacji z wiekiem? Jak reagujecie na uwagi, że wyglądasz kobieco i nie masz się co przejmować wagą, to jest twoja waga i tak dobrze wygladasz?
- Dołączył: 2012-09-07
- Miasto:
- Liczba postów: 2243
17 października 2012, 15:38
Skoro nie chudniesz to gdzies popełniasz błąd.
Zła dieta,liczenie kcal na oko(byc moze wcale tak mało nie jesz jak Ci sie wydaje),albo zbyt duzo ruchu w stosunku do jedzenia co spowalnia metabolizm,podjadanie i takie tam.
A przepraszam,ze spytam ile Ty masz lat,ze tak ''sie zestarzałas''juz?:)
- Dołączył: 2008-01-04
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2072
17 października 2012, 15:46
przed 30-tką :) chcę coś z sobą zrobić, tak wcale nie muszę wyglądać :) dzięki za komentarze :)
- Dołączył: 2012-09-07
- Miasto:
- Liczba postów: 2243
17 października 2012, 15:47
.morena napisał(a):
.Maff.ja tak samo, nigdy tak dobrze nie wyglądałam, nawet w podstawówce byłam wizualnie grubsza :Pautorko ja mialam takie same mysli gdy dobijalam do 63 kg, zaczelam zamieniac M na L i co? Stwierdziłam, że tak pewnie już musi być, że im człowiek starszy to mu się tu i ówdzie odłożyć musi, ale nie prawda :) głupie myślenie.
Dokładnie!
Ja tez sie ocknęłam jak waga pokazywała 63-64kg i efekt na pasku widac:)
Czyli da sie...tylko trzeba chcieć i mimo wpadek leciec do przodu,by czuc sie dobrze samym ze sobą.
Nie obchodzi mnie opinia innych,ale jakby ktos mi mówił:"taka juz masz wage-lata robią swoje'' to tym bardziej dostałabym kopa mobilizacyjnego ze złości!;) - Dołączył: 2012-09-07
- Miasto:
- Liczba postów: 2243
17 października 2012, 15:49
klikasia napisał(a):
przed 30-tką :) chcę coś z sobą zrobić, tak wcale nie muszę wyglądać :) dzięki za komentarze :)
O jaacie to faktycznie starucha z Ciebie..uhuhuh!:)
Nie mam wysokiego mniemania o sobie,ale uwazam ze na dzien dzisiejszy(a mam 29lat)wyglądam bardzo dobrze i nie wstyd mi stanąć obok 18nastki!:)Wiec wiek to nie wszystko Kochana!:)
Prosze przyjmij moje zaproszenie do znajomych,bo az ciekawa jestem czy faktycznie tak zle z Tobą czy po prostu masz gorszy dzien i dramatyzujesz:) Edytowany przez .Maff. 17 października 2012, 15:50
- Dołączył: 2008-01-04
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2072
17 października 2012, 16:55
Nie wyglądam źle, ale wyglądałam lepiej...
- Dołączył: 2012-09-07
- Miasto:
- Liczba postów: 2243
17 października 2012, 20:03
No wlasnie widziałam,ze dramatyzujesz-nie marudz!:)
Nie masz duzo do zrzucania,bierz sie za siebie i tyle!:)
Dzisiaj oglądałam wywiad z Joanna Krupą.Opowiadała jak sie przeprowadzila do NY w poszukiwaniu pracy jako modelka i przez prawie rok przytyła 10funtów!:)Ale sie dziewczyna ogarnęła i zobacz jaka jest teraz laska-da sie?da sie!:)