Temat: Dlaczego jesteście na Vitalii

 

Już dawno mój pamiętnik przestał być pamiętnikiem odchudzania. Nie dostrzegam też by moja bytność na V wiązała się z tym bym utraciła kontakt z rzeczywistymi przyjaciółkami. Nie wiem jak Wy, ale cenię sobie V za to, że mogę się pożalić, pomarudzić... czasem dostać za to kopa w d... zasłużonego zresztą  i fajne jest to, że na moje sprawy może popatrzeć ktoś w nie nie zaangażowany. A Wy dlaczego Tu jesteście?

Pasek wagi
ja lubie dlatego ze mozna zawsze zadac pytanie i to na dowoln temat i praktycznie za chwilke sa odpowiedzi
poza tym cenne wskazówki jak cwiczyc mozna uzyskac i podzielic sie wlasnymi spostrzezeniami

a na vitalie trafiłam zbyt pozno bo juz byłam po -10 kg i dwuletnim odchudzaniu
na "V" byłam już dwa lata temu, ale moja obecność ograniczyła się do biernego czytania. często historie tu spisane, Wasze wspólne troski, smutki, walka o idealną figure dodawały mi otuchy i dawały wiarę, że i ja mogę i, że mnie też się uda.. nie zawsze to było skuteczne na tyle, żeby zmobilizować mnie do większego wysiłku, bo mam paskudny charakter z tendencją do popadania w głębokie doły, zamykania się w sobie i tracenia wiary w siebie, ale zawsze z uśmiechem na twarzy przyjmowałam czyjeś sukcesy. obecnie po dość długim czasie nieobecności znów mnie tu przywiało - tym razem obecność tą postanowiłam naznaczyć nie tylko duchem, ale i literkami, ale jak zalogowałam się na swoje stare konto i zobaczyłam na suwaczku z jaka wagą wtedy startowałam do upragnionych 75kg, a było to 85kg, to, aż się załamałam, bo marzy mi się teraz zejście do choćby 90 i potem już będzie z górki... usunęłam konto, zarejestrowałam nowe i zaczynam swoje zmagania z dietą od zera :-) czuję, że w grupie będzie mi raźniej :-)))
na początku szukałam wsparcia i osób, które są na podobnej diecie do mojej. obecnie udzielam się tutaj jedynie towarzysko.
bo mam tendencję do ekshibicjonizmu :D
a tak serio czasami trzeba motywacji, czasami trzeba z kimś pogadać
no i namiętnie korzystam z vitaliusza ;)

sprowokowałaś mnie do myślenia co zrobię jak już schudnę i myślę że tu zostanę :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.