- Dołączył: 2008-11-05
- Miasto: Naas
- Liczba postów: 194
13 października 2012, 11:48
Hej dziewczyny
Potrzebna mi pomoc odnośnie nowego tatuazu. Zrobiłam sobie dokładnie 5,5 tygodnia temu. Zagoił sie rewelacyjnie, zeszła skóra, nic nie wyplywalo, nie porobily sie strupy itp itp.
Czy ktoś wie kiedy mogę w końcu iść na saune bez obawy ze sie tatuaz rozleje? W necie są sprzeczne informacje, 4 tyg..8 tyg.. 3 miesiące.. a gdzieś tam napisano nawet ze tusz sie osadza pod skórą nawet pól roku.. A mnie tu szlag trafia bo sauna po pracy to dla mnie jedna z niewielu rzeczy relaksujacych.
Z jednej strony nie chce iść za wcześnie i ryzykować, z drugiej nosi mnie na wszystkie strony..
Jak sie ktoś naprawdę zna na rzeczy byłabym wdzięczna za pomoc:)
- Dołączył: 2008-11-05
- Miasto: Naas
- Liczba postów: 194
13 października 2012, 12:41
Pogratulować mamy;) ogólnie zależy tez czym i jak często. Ja miałam właściwe wytyczne ze alantanem mascią absolutnie nie kremem bo krem rozmiekczy i szybko wyschnie a masc natlusci. No i co trzy godziny przez tydzień a potem trzy razy dziennie aż skóra nie zejdzie a potem dwa razy dziennie aż skończę tubke a potem delikatnym kremem nawilzajacym raz,dwa razy dziennie. I trzymam sie tych wskazówek co do joty;)
- Dołączył: 2012-07-27
- Miasto: Kowary
- Liczba postów: 2677
13 października 2012, 12:46
Rhenata napisał(a):
Pogratulować mamy;) ogólnie zależy tez czym i jak często. Ja miałam właściwe wytyczne ze alantanem mascią absolutnie nie kremem bo krem rozmiekczy i szybko wyschnie a masc natlusci. No i co trzy godziny przez tydzień a potem trzy razy dziennie aż skóra nie zejdzie a potem dwa razy dziennie aż skończę tubke a potem delikatnym kremem nawilzajacym raz,dwa razy dziennie. I trzymam sie tych wskazówek co do joty;)
U nas w rodzinie każdy ma co najmniej jeden tatuaż, mój dziadek rozpoczął tradycję, ale babci nie możemy namówić :D No jak będziesz tak smarować, to masz pewność, że się ładnie przyjmie i zagoi, ja tak do tego raczej na lajcie podchodziłam, z resztą jak do wszystkiego co robię z ciałem, np kolczyki wszystkie robiłam sama, łącznie z tymi w nosie brwi i robię to całej rodzinie, więc się tak tym wszystkim nie przejmuję :)