- Dołączył: 2011-08-19
- Miasto:
- Liczba postów: 732
10 października 2012, 19:25
Jaki wiek jest optymalny na wyprowadzkę od rodziców? Ja mam 20lat, mój partner 21 i podobno jesteśmy za młodzi.. Za to jak się ma np 26lat to już się jest pasożytem u rodziców, a nie jest to jakiś odległy od siebie wiek.. Co myślicie?
Chodzi o życie bez pomocy rodziców.
Edytowany przez amazing.girl 10 października 2012, 19:38
10 października 2012, 20:17
No 19 i to jest dobry czas na usamodzielnienie się:)
- Dołączył: 2011-12-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1922
10 października 2012, 20:23
ja bym chciała w wieku 19-22 lat
ale tylko z facetem lub przyjaciółmi 10 października 2012, 20:25
Ja miałam 22 lata :-)
- Dołączył: 2012-09-17
- Miasto:
- Liczba postów: 534
10 października 2012, 20:48
najchętniej już bym się wyprowadziła. ale czekam do 18 ;)
10 października 2012, 20:58
to już każdy decyduje sam jak z rodzicami dobrze i nic oni nie zarzucają ze czas na wyprowadzkę nawet jak się ma ponad 25 ;at to jest ok bo rodzice chcą w sumie być z dziećmi , ja marzę o własnym M ale przez najbliższe lata na pewno to nie nastąpi
- Dołączył: 2012-03-17
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 1887
10 października 2012, 21:01
Ja się wyprowadziłam chwilę po 19 urodzinach, i nie żałuję. odcięłam pępowinę całkowicie, i utrzymuje mnie M, plus moja dorywcza praca i studia. Czasem jest cięzko, ale razem z lubym podjęliśmy taką decyzję, a wyprowadza od rodziców, i usamodzielnienie się co daje w moim przypadku mniejsze kontakty z rodzicami- wpłynęły na mnie bardzo dobrze
10 października 2012, 21:06
to zależy, mnie było wygodnie- pracowałam, kończyłam studia i wyprowadziłam się dopiero w wieku 25 lat, wcześniej nie miałam faceta, nie czułam się w żaden sposób uwiązana ani kontrolowana, było mi dobrze z rodzicami, zawsze mogłam im pomóc, poczuć się swobodnie i zarabiać na książki ( medyczne i do rehabilitacji są b. drogie) i na własne wydatki. To były za małe pieniądze, żeby się wynieść a i prace miałam 2, więc cały czas spędzałam poza domem. Uważam jednak, że magiczną granicą jest wiek 30stu lat. Taki staruch już powinien się wynieść.
- Dołączył: 2008-02-15
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 10726
10 października 2012, 21:09
mialam niecale 19 lat (zaraz po skonczeniu LO)
- Dołączył: 2011-11-22
- Miasto: Reda
- Liczba postów: 2382
10 października 2012, 21:11
ja w wieku 18 lat ale sytuacja mnie zmusila i raczej nie zaluje
- Dołączył: 2009-05-10
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 308
10 października 2012, 21:25
Z domu wyprowadziłam się na studia w wieku 19 lat, ale moim zdaniem nie ma czegoś takiego jak dobry wiek na wyprowadzkę, przecież nie każdy musi to robić. Wiadomo, że fajnie być panem własnego życia, ale nie rozumiem też bezmyślnego pędu to opuszczania domów osób, których nie stać na własne mieszkanie i zamiast trochę się pomęczyć z rodzicami i zaoszczędzić i z głową planować ewentualny kredyt na mieszkanie mając swój wkład od razu wynajmują mieszkania, często ciągnąc jeszcze od rodziców, bo ledwo im starcza. A nazywają to samodzielnością
nabijając portfel wynajmujacym i wyrzucając kasę w błoto, widzę po znajomych (co innego jak sytuacja w domu nieciekawa, ale to rzadko).
Czasem lepiej dłuzej być niesamodzielnym, ale rozsądnym niż samodzielnym i bez głowy.