24 września 2012, 19:48
ja już nie wiem co mam robić, chciałam na maturze pisać niemiecki ale teraz ciężko się zastanawiam ;/
miałam kartkówke i sprawdzian , uczyłam się ciężko wszystkie słówka, tworzenie zdań wszystko co było w rozdziale ,dałam mamie kartkę żeby mnie przepytała żebym miała pewnośc ze umiem , przepytała wszystko umiałam może 2 słówka miałam zle ... ona oddaje kartkówke sprawdzian i co dostałam dwie jedynki;/
No jestem tak zła,bo ucze się i co i co ??? już rozumiem gdybym sobie olała nauke ale ja się uczę;/
Macie tak ,uczycie się a i tak wam nie wychodzi ? czy tylko ja głupia tak mam
24 września 2012, 19:50
Moze uczysz sie za malo lub masz zle metody uczenia sie?
24 września 2012, 19:53
cholercia ja już sama nie wiem,jestem załamana ,pocieszam się tylko tym że byłam z wielu osób które dostały 1;((
24 września 2012, 19:53
nie, ja tak nie mam , jak sie naucze to umiem, nawet jak sie nie naucze to cos tam umiem
![]()
za to moja kolezanka wiecznie sie uczyla i wiecznie nie umiala. ne wiem, stres?
- Dołączył: 2010-11-07
- Miasto: Manhattan
- Liczba postów: 1054
24 września 2012, 19:54
może stresujesz się sprawdzianami i wszystko to, czego się uczyłaś wylatuje Ci z głowy... też czasami miałam pustke w głowie, nie mogłam sobie przypomniec niczego, a byłam 'wykuta na blache'...
24 września 2012, 19:56
to dlatego, ze uczysz sie na pamiec i potem wszystkiego zapominasz... najlepsza metoda nauki to metoda skojarzeń - przynajmniej w moim przypadku.
24 września 2012, 19:58
green4grenade napisał(a):
to dlatego, ze uczysz sie na pamiec i potem wszystkiego zapominasz... najlepsza metoda nauki to metoda skojarzeń - przynajmniej w moim przypadku.
Ot to! Ja mam tak samo :) Tylko języka trudno uczyć się na zrozumienie.
24 września 2012, 19:58
Ja tak nie mam.. może Ci akurat ten przedmiot ciężko wchodzi? Ale mam koleżankę, która uczy się bardzo dużo, a i tak ma szłabsze oceny..
- Dołączył: 2012-07-17
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 994
24 września 2012, 19:58
albo nauczycielka jest francą albo za mało się uczysz albo źle się uczysz...