- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
16 września 2012, 20:06
Edytowany przez klusia69 16 września 2012, 20:08
17 września 2012, 10:50
Niektórzy z Was nieźle by się zdziwli co pod koszulą nosi ich prezes... :-) Ale właśnie - pod koszulą. Np. ja mam tatuaż na nodze, powyżej kostki i takie coś przechodzi (subtelny wzór), ale na niektóre spotkania zakładam spodnie, bo wiem, że tatuaż może być źle postrzegany, szczególnie, że to kot, więc raczej na spotkania z osobami z Bliskiego Wschodu zakładam spodnie. Moim zdaniem dużo łatwiej da się przełknąć "rękaw", całe plecy i czy "nogawki" - nawet pełen kolor - ale z możliwością zasłonięcia tatuażu do pracy, niż jakies małe widoczne gówienko za uchem czy na szyi. Co do kolczyków - u mnie by nie przeszło.