Temat: Fatalna spowiedź i ksiądz umoralniacz

Byłam z rodzicami na Jasnej Górze. Pominę już fakt, że do miejsce święte, w którym z reguły księża powinni służyć radą i pomocą, wysłuchać spokojnie, porozmawiać... Ale ja doznałam szoku, jeszcze tak złej spowiedzi nigdy w życiu nie miałam.
Ksiądz (starszy był) nie dał mi dojść do słowa, zbeształ mnie i zrównał z ziemią, powiedział,że:
"jestem naiwna", "chlopak najprawdopodobniej zostawi prędzej niż mi się wydaje, że żadnego ślubu nie będzie, bo on mnie nie traktuje poważnie", "zrobi mi dzieciaka i zostane sama". Na koniec, przy rozgrzeszeniu powiedział z powątpiewaniem "a ty się w ogóle poprawisz?" dodał jeszcze, że "mam leżeć krzyżem i błagać o wybaczenie",
nie dał mi dojść do słowa, nie dał wyznać żalu za grzechy, chciałam z nim porozmawiać o mojej sytuacji, ale wyszłam z tego konfesjonału szybciej, niż myślałam. Moja spowiedź trwała minutę, w tym większość czasu zajęło gadanie księdza, jaka to jestem nieszanująca się.

Strasznie mnie to bolało, rozpłakałam się i wściekłam jednocześnie. 
Też miałyście w swoim życiu takie sytuacje? Jak się po nich zachowywałyście?

Bo przyznam, że ja mam ochotę znowu nie modlić się i nie chodzić do spowiedzi, bo poczułam się upokorzona, jakby mi dał ktoś z placka w twarz...
mialam raz, ksiadz byl gluchy, glupi i niech go szlag trafi- choć pewnie już trafił bo to bylo 10 lat temu a on mial z 80 lat... :P
tez nie dal nic powiedziec i jeszcze z powodu gluchoty nie zrozumial co mówiłam więc dostałam zrype za cos czego nie zrobilam bo "co głuchy nie dosłyszy to se zmyśli"

nie przejmuj się, jeśli dostałaś rozgrzeszenie to jest ok a jeśli źle się z tym czujesz to idź do spowiedzi tam gdzie lubisz i wiesz, że ksiądz Cie wysłucha. Raz na jakiś czas trafi sie taki kretung co to wszystko wie zanim jeszcze człowiek cokolwiek zdąży powiedziec;)

no stress
Jak w każdym zawodzie, są ludzie z powołania i ludzie "nawiedzeni".. Niestety nie trafiłaś na kogoś z pierwszej kategorii, lecz na człowieka, kt sam ze sobą ma masę problemów ( tak myślę).

Osobiście uważam, że wszelkie religie więcej złego, niż dobrego wyrządziły n a świecie ..
.
Mi kiedyś ksiądz powiedzial, że uroda mi przeminie i już nic w życiu nie osiągnę. Ale go olałam
Ja osttatni raz byłam w spowiedzi przed bierzmowaniem (po poprostu odrzuciłam kościol, mama zrozumiała, że mogę już sama wybierąc gdy skończyłam 17 lat) i też nie była to miła spowiedź... ;/ Najpierw dostałam od niego burę za to, że nie spowiadam się tą formułką, która jest przyjęta w tym kościele (moja wina, ze mnie nauczyli innej?;/) a potem, że to co robię jest chore, że nie szanuję bliźniego i powinnam na kolnach do Częstochowy i wgl nie przyjmować bierzmowania... No to było przegięcie ;///
ja tak nie mialam, dlatego od 15roku zycia uznaje dwa sakramenty i mi to wystarcza, z mojej wiary rozliczy mnie Bog a nie przyziemni grzesznicy i pedofile. wspolczuje Ci bo mozna sie zrazic..;/
 Osobiście uważam, że wszelkie religie więcej złego, niż dobrego wyrządziły n a świecie ..
patrzac na historie to az boli zeby sie z tym nie zgodzic. przykre.
Aj, aj ... każdy kto mieszka w okolicach lub w Częstochowie, wie , że na Jasną Górę do spowiedzi się nie chodzi
taa. mnie ksiadz powiedzial ze chlopak jest ze mna dla krocza. a to ciekawe. ze dziewczyna nie moze wykorzystywac faceta a tylko facet moze.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.