- Dołączył: 2012-02-20
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 3032
17 sierpnia 2012, 14:52
Ja osobiście nie odczuwam takiego strasznego strachu, nie raz wracam późno, ale niestety rodzina jest strasznie temu przeciwna...
Wy też macie taki problem, czy boicie się wracać same?
17 sierpnia 2012, 14:54
ja sama późno boję się wracać, a jak nie mam lamp to już w ogóle ;/ wczoraj wracałam z ogniska w nocy a było ciemno jak *** na szczęście znajomi byli bo inaczej było by ciężko. a jeszcze im się strasznych historii opowiadać zachciało ;/
- Dołączył: 2012-05-06
- Miasto: Dobrze Mi Tam
- Liczba postów: 1188
17 sierpnia 2012, 14:55
Chyba zostalam niewystarczajaco wystraszona bo nawet w najgorszych dzielnicach czuje sie bezpieczna nocą...
- Dołączył: 2011-11-27
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 814
17 sierpnia 2012, 14:55
Strasznie. Zwłaszcza kiedy mieszkam pośród wysokich drzew dębów. A do tego na samym środku jest grób moich pradziadków- taka pamiątka. Staram się nigdy nie wracać kiedy jest ciemno :p
17 sierpnia 2012, 14:56
Boje się sama zejść do WC czasami a co dopiero nocą do domu samej wracać. Zawsze mnie musiał ktoś odprowadzać, a jak wracałam sama to sikałam w majtki i zmawiałam pacierz, a szlam z 60 na godz
- Dołączył: 2010-07-19
- Miasto: Tsarevo
- Liczba postów: 5213
17 sierpnia 2012, 14:56
ja się boje ;D bardzo nie lubię chodzić nocą sama ;d w sumie to tez zależy do tego gdzie się mieszka :P
- Dołączył: 2005-11-25
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 11587
17 sierpnia 2012, 14:59
kiedys sie nie bałam i wracałam bez zadnych oporów. ale raz na przystanku jakis koels mnie zaczepiał i chciała gdzies zaciagnac na siłe, ale sie wyrwałam i cuiekłam. od tego czasu sie boje i staram sie zawsze z kims wracac. a jak nie mam z kim to chociaz jakimis bezpiecznymi trasami..
17 sierpnia 2012, 15:01
Różnie to bywa, bo różnie wracam i raczej unikam miejsc, gdzie nie ma latarni czy innego światła. Jak się zacznie myśleć o takich strasznych rzeczach, bo jest noc, to zdarza się, że taki schiz się przyczepi i chcesz jak najszybciej zjawić się w domu, być bezpiecznym.
17 sierpnia 2012, 15:01
Różnie to bywa, bo różnie wracam i raczej unikam miejsc, gdzie nie ma latarni czy innego światła. Jak się zacznie myśleć o takich strasznych rzeczach, bo jest noc, to zdarza się, że taki schiz się przyczepi i chcesz jak najszybciej zjawić się w domu, być bezpiecznym.
- Dołączył: 2010-07-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 15412
17 sierpnia 2012, 15:02
kiedys się nie bałam. z wiekiem boje się bardziej
Edytowany przez ewuka111 17 sierpnia 2012, 15:02