Temat: Kolczyk w języku

Hej! Mam pare pytań dotyczących kolczyka w języku. Mam nadzieję, że znajdę tu osoby, które odpowiedzą na nie poważnie. Nie interesuje mnie, że dla niektórych taki kolczyk jest ble czy coś tam. Nie pytam o ból w czasie przekłucia, bo jedną boli jak diabli, a inna ledwo co poczuje.

Chciałabym wiedzieć czy po wygojeniu języka sama mogę zmienić kolczyk na krótszy, czy musze iść z tym tam gdzie przekłuli mi język?

Czy to prawda, że psują się zęby w przypadku zbyt długiego kolczyka? Czy krótszy załatwi sprawe? A może zmienia się na akrylowy?

A teraz pytanie do osób które mają kolczyk: czy jesteście zadowolone? Czy żałujecie?

Pozdrawiam!

współczuję 

karwazTwarz napisał(a):

współczuję 

Dlaczego???

bo masz big problem, a nikt Ci nie odpowie, bo wszyscy śpią, hahahaha, POZDRO 

karwazTwarz napisał(a):

bo masz big problem, a nikt Ci nie odpowie, bo wszyscy śpią, hahahaha, POZDRO 

Nie 15letnia dziecinko to nie jest mój big problem. Może większość śpi, tylko jakieś trole jak ty wypowiadają sie. Pewnie nie masz zielonego pojęcia o kolczykowaniu ciała a się wypowiadasz. Dobranoc DZIECKO

Moja przyjaciółka ma, byłam z nią, więc co nieco wiem :) Po pierwsze, kolczyk będziesz mogła zmienić sama, również na krótszy, bo po przebijaniu zakładają dłuższy bo język puchnie. Nosiła i akrylowy i metalowy, choć z tego co wiem bardziej odpowiedział jej metalowy.
A wiesz, z przekłuciem języka jest tak że jak zaczynasz żałować, wyjmujesz kolczyk i prędko zarośnie ;)

I.am.Sherlocked napisał(a):

Moja przyjaciółka ma, byłam z nią, więc co nieco wiem :) Po pierwsze, kolczyk będziesz mogła zmienić sama, również na krótszy, bo po przebijaniu zakładają dłuższy bo język puchnie. Nosiła i akrylowy i metalowy, choć z tego co wiem bardziej odpowiedział jej metalowy.A wiesz, z przekłuciem języka jest tak że jak zaczynasz żałować, wyjmujesz kolczyk i prędko zarośnie ;)

Dziękuje Ci za odpowiedź, wiem że na początku język puchnie i temu zakładają dłuższy kolczyk. Mi podoba się kolczyk metalowy ale słyszałam że nieodpowiedni rozmiar kolczyka niszczy zęby.

sunrise89 napisał(a):

I.am.Sherlocked napisał(a):

Moja przyjaciółka ma, byłam z nią, więc co nieco wiem :) Po pierwsze, kolczyk będziesz mogła zmienić sama, również na krótszy, bo po przebijaniu zakładają dłuższy bo język puchnie. Nosiła i akrylowy i metalowy, choć z tego co wiem bardziej odpowiedział jej metalowy.A wiesz, z przekłuciem języka jest tak że jak zaczynasz żałować, wyjmujesz kolczyk i prędko zarośnie ;)
Dziękuje Ci za odpowiedź, wiem że na początku język puchnie i temu zakładają dłuższy kolczyk. Mi podoba się kolczyk metalowy ale słyszałam że nieodpowiedni rozmiar kolczyka niszczy zęby.
Przyznam szczerze że o czymś takim nigdy nie słyszałam :)

I.am.Sherlocked napisał(a):

sunrise89 napisał(a):

I.am.Sherlocked napisał(a):

Moja przyjaciółka ma, byłam z nią, więc co nieco wiem :) Po pierwsze, kolczyk będziesz mogła zmienić sama, również na krótszy, bo po przebijaniu zakładają dłuższy bo język puchnie. Nosiła i akrylowy i metalowy, choć z tego co wiem bardziej odpowiedział jej metalowy.A wiesz, z przekłuciem języka jest tak że jak zaczynasz żałować, wyjmujesz kolczyk i prędko zarośnie ;)
Dziękuje Ci za odpowiedź, wiem że na początku język puchnie i temu zakładają dłuższy kolczyk. Mi podoba się kolczyk metalowy ale słyszałam że nieodpowiedni rozmiar kolczyka niszczy zęby.
Przyznam szczerze że o czymś takim nigdy nie słyszałam :)

Czytałam gdzieś na forum, że jeśli ma się za długi kolczyk to on obija sie i ociera o zęby i temu się niszczą. Nie wiem czy to prawda, dlatego zapytałam.

http://kobieta.wp.pl/kat,26369,title,Kolczyk-w-jezyku-Uwazaj-na-zeby,wid,12786227,wiadomosc.html?ticaid=1ef11

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.