Temat: Nadmierne słodzenie w związku...

Chciałabym poruszyć temat nadmiernego och i ach w związku... Kiedyś, gdy mój partner mówił mi tylko od czasu do czasu coś miłego... było lepiej. Sama się sobie dziwię, że to piszę, bo kiedyś wydawało mi się to fajne, ale teraz zaczyna mi to przeszkadzać... O wiele więcej radości sprawiało mi, gdy powiedział mi rzadziej coś fajnego, a teraz po prostu chce mi się momentami tymi wszystkimi słodkimi słówkami wymiotować :(Nie wiem jak to inaczej wyjaśnić... Nie sprawiają mi te słowa już żadnej przyjemności. Nie wiem, czy to ze mną jest coś nie tak? Czy przesadzam ? Czuję, że zaczynam się dusić w tym związku, gdzie co chwilę leci kocham Cię najbardziej na świecie i tym podobne, że jestem idealna, śliczna i w ogóle... Co mam robić ?:(  Kocham go, ale to mi zaczyna przeszkadzać, nawet bardzo... Kiedyś było inaczej i było lepiej... 
Rozmowa z partnerem to najlepsze rozwiązanie każdego problemu w związku :)
Pasek wagi
rozmowa rozmowa i jeszcze raz rozmowa to najlepsze lekarstwo!
Pogadaj z partnerem, bo przysłowiowe "zagłaskanie psa na śmierć" często się sprawdza ;-)
Pogadaj z nim, wymyśl jakiś eksperyment typu "Co Ty na to, że słodkie słówka ileś tam razy dziennie tylko".
Pasek wagi
powiedz mu, że miłe słowa sprawiają ogromną przyjemność, ale tylko wtedy, gdy są one wypowiadane nieregularnie, a nie stają się rutyną.
Powiedz mu  o tym. A to jakiś nowy facet czy stary tak nagle zaczął?
Pasek wagi
powiedz mu to
też bym chciala mieć takie problemy w związku... najlepiej sprawdza się rozmowa tylko musisz być delikatna, bo partner może Cię źle zrozumiec.
POGADAJ Z NIM POWAZNIE:)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.