Temat: Surowa cebula na śniadanie :)

Czasami widuję w jadłospisach osób dietujących, że często jadają cebulę na surowo. Niektórzy już na śniadanie dodają np. do pomdora surową cebulę albo szczypiorek. Są to osoby pracujące tudzież uczące się/studiujące. Zastanawiam się, jak tak można zjeść na śniadanie surową cebulę i iść pomiędzy ludzi. Albo niektórzy biorą do pracy coś z czosnkiem lub cebulą  Zdarza wam się tak robić albo wyczuwacie cebulę od waszych kolegów z pracy czy uczelni?
Z czoskiem zgadzam sie - trudno zabic jego zapach - jest tak silny ze ponoc wydalany jest z potem przez skore. Ale z cebula co innego. O ile nie mamy dziur w zebach to wystarczy wyszorowac dokladnie calą jamę ustą (zwłaszcza jezyk) a po zapachu ani sladu. A jak komus sie wydobywa z żołądka przykry zapach to chyba oznaka jakichś kłopotów zdrowotnych. U mnie oddech praktycznie po każdej potrawie dosyć szybko sie neutralizuje. Oczywiscie guma do żucia wskazana.
ja ogólnie lubie cebule ale ją ograniczam :) bo fakt faktem, zapachu genialnego nie ma
Pasek wagi
Do tych,ktore uwazaja,ze umycie zebow wystarczy-potrzyj piete cebula przecieta na pol a po dwoch gdz bedzie czuc zapach cebuli np przez skore na rekach. A wiec umycie zebow za duzo nie pomaga:) Ale lepiej umyc niz nie;P
cebula bardzo dobra, tylko po takim posilku nalezy zjesc pietruszke, bo ona niweluje przykry zapach z ust

BedeLaskaIJuz napisał(a):

Do tych,ktore uwazaja,ze umycie zebow wystarczy-potrzyj piete cebula przecieta na pol a po dwoch gdz bedzie czuc zapach cebuli np przez skore na rekach. A wiec umycie zebow za duzo nie pomaga:) Ale lepiej umyc niz nie;P

Słuszna uwaga. Nawet jak się cebulę kroi, to na rękach czuć zapach, nawet po dokładnym umyciu dłoni.
Jeśli jestem w domu to czemu nie? A idąc na uczelnie, unikam..ale gdyby byla potrzeba to wystarczy umyc zeby, guma cały czas i lajcik
Pasek wagi
hm ja sie nie martwie co ludzie powiedza zawsze mozna po zjesc kawalek czekolady zabija zapach nie to co pasta ktora wzmacnia-tak gdzies czytalam. A jak komus nie pasuje to zawsze tez mozna go poczestowac czyms z czosnkiem lub cebulką i bez problemu :D
Pasek wagi

Maelle napisał(a):

To wy jesteście śmieszne. Ten, co śmierdzi, zazwyczaj nie czuje własnego smrodu. A wiadomo, że ludzie wam w twarz tego nie powiedzą. Zwłaszcza jak ktoś regularnie jada cebulę i czosnek, to nawet skóra wydziela tę woń.

no tak bo ja żadncyh ludzi nigdy nie spotykam. mój były czesto jadł takie rzeczy i wcale nic nie było do niego czuc na codzien. Poza tym nie raz znajomi jedli przy mnie kebaby itp, przez jakis czas czuc, ale nei długo. Zreszta trzeba by chyba stac bardzo blisko kogos. Wiec mnie nie rozsmieszaj.

Poza tym jet dużo produktów, które neutralizują zapach! wytsraczy sobie poczytać..

Pasek wagi
pierwsze slysze no chyba ze ktos nie myje paszczy ;p codo czosnku to ok ale cebula ??
Wyluzujmy -czy po zjedzeniu fasoli po bretońsku każdy pierdzi ?
a czy po zjedzeniu cebuli zaraz cały dzień ją czuć? A każdy nie ma co robić tylko nas obwąchiwać
Uważam wobec tego siebie za cudowny wręcz wyjątek. Dziś zjadłam na śniadanie do wafli sałatkę z pomidorków i cebuli.Haa mało tego dałam jej pół.3 godzinki później płatki na mleku i nawet nie pamiętam że ją jadłam.I jakbym gdzieś wychodziła to też bym zjadła.Wszystko jest dla ludzi nawet cebula i czosnek.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.