18 lipca 2012, 22:54
Do pytania natchnął mnie inny temat. Uważam, że pranie staników po jednym dniu to przesada. Szkoda stanika. Jak człowiek dba o higienę ciała to przecież po jednym dniu nie jest brudny, ani przepocony.
Ja w zależności od pory roku i aktywności fizycznej w ciągu dnia, ale tak średnio po 4-5 założeniach może rzadziej...
Stanik sportowy po 2 ;)
Edytowany przez Salemka 18 lipca 2012, 22:57
18 lipca 2012, 22:54
Rozbawiło mnie to pytanie :)
- Dołączył: 2009-05-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12386
18 lipca 2012, 22:56
widziałam twój zdziwiony post w wątku o biustonoszach :)
u mnie podobnie chyba.
- Dołączył: 2010-04-15
- Miasto: Legnica
- Liczba postów: 2247
18 lipca 2012, 22:56
Ja osobiście należę do tych, które nie lubią mieć kilku staników do wyboru , na zmianę ,bo jak kupię jeden to się przyzwyczajam i dopiero kiedy ma jakiś defekt np druty , czy jest sprany kupuję następny ;) Piorę co tydzień , czasem rzadziej ;) Wiadomo , taka rzecz się nie brudzi , nie śmierdzi ale przy większych upałach kiedy cała byłam mokra no to nawet 3 razy na tydzien ;)
- Dołączył: 2009-06-22
- Miasto: Nassau
- Liczba postów: 7753
18 lipca 2012, 22:58
Edytowany przez delax 28 grudnia 2018, 09:22
18 lipca 2012, 22:59
Nigdy w życiu nie piorę po jednym dniu. Piorę je 3-4 razy w tygodniu i wystarczy, a na zmianę mam z 5.
Poza tym, im częściej się pierze staniki tym gorzej.
Aha i NIE WOLNO prać w płynie do płukania, bo się rozciągają i mechacą! Delikatny płyn do prania i jest git.
- Dołączył: 2011-10-07
- Miasto: Szczawno-Zdrój
- Liczba postów: 15388
18 lipca 2012, 22:59
Ja też codziennie nie piorę staników. A jak często? To zależy, od tego co robię, jaka jest pora roku, czy mocno się pocę itd. Ale generalnie po 3-4 założeniach.
Edytowany przez deteste 18 lipca 2012, 23:00
18 lipca 2012, 23:08
Piorę ręcznie jak już się uzbiera kilka :) Odrobina proszku i troszkę płynu do płukania.
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88341
18 lipca 2012, 23:10
O mamo, to ja chyba jestem brudasem, bo piorę może raz na tydzień :D
Ale zawsze miałam kilka, a odkąd kupiłam porządny, to biegam tylko w tym.
No sportowy to co innego, piorę po jakiś 2-3 użyciach :P