© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 listopada 2009, 14:46
11 grudnia 2009, 13:24
11 grudnia 2009, 13:54
kurka, miałam problem co to założyć na kolację wigilijną, bo z racji pracy wszystkie rzeczy (te, które z reguły większość ludzi ma od tzw. świeta, ja mam na codzień) mam wyświechtane. Przyczaiłam kiedyś na allegro taką fajną sukienusię, ale zbyt długo sie zastanawiałam i mi sprzątnęli wszystkie sprzed nosa. I tak sobie dzisiaj kliknęłam na tego sprzedawcę i ... były znów wystawione. Szybko zakupiłam i ...kuchnia, żeby tylko pasowała i wyglądała na mnie tak, jak na modelce (to już tylko marzenie) 
bleee, jakie mam dzisiaj niedobre jabłko 
Edytowany przez Bakalinka 11 grudnia 2009, 13:55
11 grudnia 2009, 14:03
Tyż mam sukienke na kolację wigilijną czraną do tego turkusowe rajtuzy i dodatki będę wyglądać jak pajac trudno się trza odchamić trochu
Dorka wklej no zdjęcie sukienki oblukamy
11 grudnia 2009, 14:10
11 grudnia 2009, 14:41
to właściwie nie sukienka, a taka chanelka (????) zaraz wkleję Ale o rajtuzach też myslałam jakiś turkusowych :) Mam taką c fajną satynową koszulę, powinno być ok. A po świetach wykorzystam ją do pracy. Jak znalazł 
Edytowany przez Bakalinka 11 grudnia 2009, 14:51
11 grudnia 2009, 15:23
Super podoba mi się ale moge pomarzyć z moją wielką dupą
11 grudnia 2009, 15:58
11 grudnia 2009, 21:45
Czasami tylko Monia się zlituje i da głos 
11 grudnia 2009, 22:45
12 grudnia 2009, 08:45
NIKT 
