Temat: ryczące jeszcze 30-tki próbujące się odchudzać

no więc jestem. może tu znajdziemy nowy domek :)
Pasek wagi
Dzień dobry
Jestem zarobiona na amen ... nie mam czasu poklikać ... urlopu nie mogę wziąć ... do bani

Ale wieczorem chociaż Was poczytuję

No to wracam do roboty.
dziewczynki finito  spokój do Wielkanocy !!!

Dusia zobacz Jesi wieczorem nie ma  z kim pogadać a Ty tak cichcem czytasz no się odezwij

 

Dorka a Ty nie mozesz już po troszku sobie na Wielkanoc zaczać wypisywać

nie mogę, bo to różnie z tymi ludźmi u szczytu, w jednym dniu są, a następnego jest kto inny, więc nic na zaś nie mogę. I tak siedzę w necie i sprawdzam, czy aby na pewno mam aktualne dane.
no to nie pozostaje Ci nic innego jak zacząć  szefunia  prosić o dobre pióro w prezencie na to pisanie

jak mi sie nic nie chce. Najchetniej myknęłabym poszwendać sie po centrum handlowym, żeby rozejrzeć sie za resztą prezentów.

wiecie co ja myslę o świętach....brrrr.... aż mnie trzepie tak, jak was na myśl o lukrecji...

dzień dobry

Baśka, a tobie sdie samo nie odświeżyło na grudzień? dziwne

lecę na naleśniczki i popracować

Pasek wagi

Mnie nie trzepie na myśl o lukrecji 

mnie to tylko przeraża  mysl ,ze bedą kazali jeść..................na siłę  bleeeeeee  bo czasy jakie są takie są każdy ma kupe swoich  różnych ......ehhhhhhhhhhh

No się własnie nie odświeżało i  nie wiem czemu ostatni wpis był cały czas na listopad  dopiero zerknełam z boku na linki bo mnie tkneło

 aaaaaa bo zapomniałam  podlizuch jak zwykle i smacznych naleśniczków  Ty to masz MOnia  raj  normalnie z tą Mamusią
zjadłabym naleśników zrobionych przez kogoś, bo moje jakoś mi nie wchodzą.  

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.