Temat: ryczące jeszcze 30-tki próbujące się odchudzać

Elo Muffinki
Znów dostałam czerwoną kartkę ... chociaż od poprzedniego ważenia (tydzień temu) udało mi się pozbyć 1 kg... no ale wg ich wyliczeń powinno być już 1,5 mniej... ehhhh.... mam przedłużony etap adaptacji do 4 grudnia... jakoś mi się przykro zrobiło

Czy Wam też tak szybko ten tydzień zleciał?
Przecież dopiero był poniedziałek

Byłam wczoraj w kinie na filmie "Nigdy nie mów nigdy".
To zupełnie inny film niż się spodziewałam.
Komedia? Raczej nie... owszem było kilka śmiesznych sytuacji czy tekstów ale żeby tak od razu okrzykiwać to komedią to się nie zgodzę.
Zresztą mimo zakończenia z happy end'em to jak dla mnie był smutny.... ale to ja go tak odebrałam... nie wiem może to przez Dereszowską, chociaż we wtorek u Kuby była bezkonkurencyjna.
Ciekawa jestem czy któraś z Was była na tym filmie i jakie miała spostrzeżenia.

Dorcia ja też sobie powtarzam... tylko żebym nie upiekła... bo coś mnie świeżbią łapki ;) i już nawet wydrukowałam przepis na szarlotkę

Nie byłam jeszcze na tym filmie, ale widziałam gdzieś w tv recenzje i właśnie była mowa, żeby się nie nastawiać na to, że idzie się na komedię, ponieważ nie jest to komedia, a w jakiś sposób film, który nastawia człowieka refleksyjnie.

Trochę mnie hamuje przed pójściem na ten film fakt, że gra Wieczorkowski, a on wzbudza u mnie  niezbyt pozytywne emocje. Jest niesamowicie podobny do mojego eksa, po którym rany się ciągle nie zabliźniły i wzbudza ciągle  paskudne emocje i myśli.

 

Dusia, to oni piszą, że masz czerwoną kartkę, czy może jakąś symboliczna dają ????

Ciągle jestem nastawiona na niepieczenie.

Wczoraj robiłam krokiety, podobno pyyyyyszne i zjadłam 1/3 sztuki - udało mi się.

Dorcia Wieczorkowski jest OK, też nie pałam do niego sympatią.

"Czerwona kartka" tak to określiła Magusia... ale faktycznie bo (jak spojrzysz pod moim postem są "kroki milowe" i takie słupeczki) te słupeczki pod postem są czarno-szare, a w moim profilu kolorowe i tam gdzie "niespełniłam oczekiwań" są CZERWONE.

Dorcia jesteś w "Grupie wsparcia"?
Wykupiłaś coś czy jak?

> Przyszłego  weekendu to już się boję -nie wiem jak sobie z tym poradze i zachowam umiar... jak
jem to na maxa Miłego weekendu dziewczynki!
 Gosia, masz suwak jak marzenie i narzekasz ????

Dusia, kliknęłam w jakiegos bezpłatnego tygodniowego Vitaliusza, czy jakoś tak... ale nie za bardzo kumam o co w tym biega, a pewnie sobie gdzieś to wisi. A skąd wiesz ??? ale to tylko do poniedziałku, bo potem to chyba trzeba zapłacić...

Masz ikonkę pod swoim profilem

ale jestem slepa

Duśka ja tam nic czerwonego nie widzę.