Temat: ryczące jeszcze 30-tki próbujące się odchudzać

no więc jestem. może tu znajdziemy nowy domek :)
Pasek wagi
A ja mam sporo kaszy gryczanej i ryżu.
Chociaz "sporo" to mocno powiedziane
Dziś na I śniadanie była 1 kromka chlebka z trójkącikiem serka topionego + ogórek kwaszony + 1 mandarynka + kilka winogron
Na II śniadanie czeka kefir + 1 kromka chleba chrupkiego + 1 mandarynka --> zaraz będę jeść
Przekąska w postaci: serka BAKUŚ morelowego
Na obiad: kasza gryczana z masłem + brokuły + 1 szkl. soku pomarańczowo/grejpfrutowego
Na kolację jogurt nat.+ 1 chlebek chrupki + banan/lub grejpfrut

Taki plan jedzeniowy na dziś.

Makaronom też mówię precz, bo ja lubię takie niezdrowe, wytarzane w sosiku albo tłuszczyku

 

dusia, a tej kaszy to dużo masz ??? Mozesz zjeść tak do nażarcia, czy tylko do poszczucia ????

Dorka  głód sie odzywa  co  juz sie za kasze bierzesz

 

ale podejrzewam ,ze to jakieś 100 gr  pewnie   niby zdrowe ale kaloryczne

 mnie tam makaron czy ryż   , kluchy nie ruszają, bo własnie  musiały by być w sosie   to sobie daruje  no ewentualnie makaron ze szpinakiem   a dzisiaj jem zupke szpinakową   z białym serkiem 

a ja dziś jeszcze nie wiem...i to lubię w 1000, że mogę sobie wybierać to, na co mam ochotę. warunkiem jednak jest to, że wytrzymam....eh jo....
dzien doberek
Pasek wagi
Monia dasz radę  najważniejsze sie nie poddać  jedną  bitwę można przegrac całej wojny  nie
Kaszy ok. 50g (połowa torebki)
no to się przeliczyłam bo ja o 100 gr myslałam w sumie  i tak nie dasz rady całego woreczka zjeść jeszcze do tego brokułki mniam    dobrze Was karmią na tej vitalii
Baska, przechodzisz na diete vitaliowa?
Pasek wagi

> Kaszy ok. 50g (połowa torebki)

Dusia, może to 5 deko to jest miara po ugotowaniu, a nie przed  to sobie za bardzo nie pojesz

jakby mi kto gotowac zaczął ...znaczy tak ................................................i tak brzechtam sobie zawsze coś na co mam ochotę bo u mnie na obiad dzisiaj jarzynowa i naleśniki z erkiem ulubionym i truskawkami ale  mnie to jakoś nie kreci  tylko czego sie dla dzieci nie robi  ale  ja nie mogę miec nakazu ja musze sama sobie  nie mogę powiedziec ,ze się odchudzam bo zaraz podwójnie głodna jestem.....  no i  ja ogólnie to nic nie wiem....... a co Monia masz chęć?????

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.