5 lipca 2012, 00:22
dziewczyny, nie mam żadnej koleżanki,przyjaciolki z ktorą moglabym wyjsc na kawe, do kina, siłownię, czy chocby poplotkowac.. wszystkie moje kontakty urwały sie po ukonczeniu szkoly, od tego czasu nie poznalam nikogo z kim moglabym się zaprzyjaznic.. czy jest tu ktos taki jak ja, z wrocławia,kto szuka przyjaciela? :(
5 lipca 2012, 08:10
Mam tą samą sytuację... zakolegowałam się ze swoim bratem.. ale jakby nie patrzeć, jest młodszy,też ma swoich kolegów i mieszka w innym mieście. Jednak chwilowo, czyli aż znajdzie sobie dziewczynę pewnie nie odczuwam tej "samotności" tak bardzo. Też bym chciała kogoś poznać, ale nie mam pojęcia w jaki sposób. Bo na koncerty ludzie chodzą grupami, na imprezy nie chodzę, na uczelni już jak przyszłam były grupki. A w pracy, no cóż nie umiem się tak szybko wpasować co sprawia, że się odpasowuje, bo ludzie chyba myślą, że nie chcę się z nimi kolegować. Niby teraz jadę na woodstock i Jarocin, ale z bratem i tam jak kogoś poznam to ludzi z innych miast. Łatwiej jest chyba faceta znaleźć niż koleżankę. ;/
- Dołączył: 2007-05-29
- Miasto:
- Liczba postów: 207
5 lipca 2012, 08:19
Ja tez tak mam.... niestety, moje kolezanki ktore uwazalam za przyjaciolki, dzis maja swoje problemy, swoje, zycie, kontakt urwal sie po tym jak kazda z nas poszla na studia... jedna z nich wyjechala za granice... niestety teraz jak ja chce sie spotkac to niestety ktos nie ma czayu, troche tez je zaniedbalam przez faceta, dla niego, teraz zaluje no ale czasu nie cofne...
- Dołączył: 2006-07-04
- Miasto: Lolin
- Liczba postów: 14781
5 lipca 2012, 11:35
Tak, też to mam, przyjaźnię się z mamą i mężem. Mam dwie przyjaciółki z liceum i wiem, że gdyby trzeba było to by rzuciły wszystko i pomogły, ale wszystkie mamy po dwoje dzieci, każda miliony drobnych spraw na co dzień i tak życie ucieka a ja myślę, że kiedyś się zdzwonimy. Jak już się pojawia to a jakże, na nocleg, o wszystkim można pogadać, ale żebym tak miała do kogo zadzwonić codziennie i o pierdołach pogadać, albo wpaść znienacka to niestety, tylko mama...
Na szczęściem tu poznałam fantastyczne dziewczyny i powoli te przyjaźnie przechodzą też do reala :)