Temat: Najbrzydsze gwiazdy?

Media zawsze zachwycaja się wyglądem gwiazd, nawet takich, które ewidentnie piękne nie są. Jakie znacie gwiazdy, których fenomenu urody nie rozumiecie? Wg mnie są to np.:
Cameron Diaz


Sarah Jessica Parker


Victoria Beckham




Od razu mówię,że nie mam kompleksów na punkcie urody i nie chce się dowartościować, jest też wiele gwiazd, które podziwiam, np. Nicole Scherzinger, Salma Hayek, Monica Belluci, Miranda Kerr...
 
Horodyńska a zaraz po niej Skrzynecka, która sama w sobie jest niebrzydką kobitką, natomiast makijaż, stylizacje do kitu :)
Pasek wagi
Steczkowska nie jest aż taka zła, ale np. Tori Spelling albo SJP to poprostu obłęd...
Aktor nie musi być piękny, ale charakterystyczny.

Ja również zawsze uważałam, że SJP ma końską urodę,
dopóki nie zaczęłam oglądać seksu w wielkim mieście,
w którym mnie totalnie do siebie przekonała (i do swojego wyglądu).

Jeżeli mogę jakąś gwiazdę nazwać po prostu brzydką, to jest to Tori Spelling,
reszta zależy od zrobienia ;-)
lewandowski. jesli mozna nazwac go gwiaza:P nie rozumiem jego fenomenu.
Pasek wagi


Jack Nicholson- choć jako aktora- uwielbiam.


Anna Guzik



Joanna Jabłczyńska, dla mnie okropna jest i jako kobieta i aktorka. I ten jej paskudny głos...Chociaz ma jakies tam ładne zdjecia.



Dobrze widzicie- Keira Kngihtley ;-) wg mnie nie ma w niej nic fajnego, robi głupkowate miny i jest cholernei irytująca, psuje filmy w których gra. I ta jej chłopięca sylwetka..


Ajkana napisał(a):

lewandowski. jesli mozna nazwac go gwiaza:P nie rozumiem jego fenomenu.
No coś Ty??? Mój mąż. xD

mimo że nie grzeszą urodą ... są max uroczy ... i mają talent aktorski : to Jean Reno

i Gérard  Depardieu

Anja_Rubik_3650844.jpg przesadnie wychudzone te nóżki... już chyba wolę swoje goloneczki. 
Wszyscy, których zdjęcia umieściłyście są brzydcy oprócz Nicole Scherzinger, a Lana del Rey i Horodyńska są po prostu przeciętne. Dziwię się też umieszczeniu Lil Wayna, wiadomo, że on jest po prostu udziwniony, a wygląda jak przeciętny czarny. Najgorsza Schejbal, nie mogę na nią patrzeć, ale to już chyba tak zaawansowany stopień brzydoty, że trzeba się pchać do telewizji, bo ma się taką dziwną twarz. Od siebie mogę dodać jeszcze Bohosiewicz, która wygląda jak baba z karczmy i Richardson, która wygląda jak pani z biurowca w garsonce, w latach 80., niezależnie od tego co ze sobą zrobi. A z zagranicznych Kristen Stewart, oglądanie z nią Królewny Śnieżki było katorgą. Plus nigdy nie rozumiałam zachwytu nad Britney, nawet w latach jej świetności - teraz już wszyscy widzą, że była po prostu zrobiona, a z urodą nie ma nic wspólnego ;-)
Dodam jeszcze Julie Roberts - dla mnie ona jest jak kaczka! I te wielke usta na pol twarzy..Lubie jej role ale jej urody nie trawie. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.