- Dołączył: 2011-06-06
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 924
15 czerwca 2012, 10:11
Odwieczne pytanie, ale ja zaczelam sie nad nim zastanawiac dopiero teraz, kiedy mnie osobiscie to dotyka. Czy mozliwe jest to, zeby mezczyzna przyjaznil sie z kobieta bez zadnego pociagu fizycznego do niej?
Edytowany przez obwarzanka 15 czerwca 2012, 10:12
- Dołączył: 2011-06-17
- Miasto: Dąbrowa Górnicza
- Liczba postów: 2501
15 czerwca 2012, 14:14
Po udanym seksie można sie zaprzyjaźnić...czemu nie :)
- Dołączył: 2012-02-13
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 191
15 czerwca 2012, 14:26
Z własnego doświadczenia wiem, że istnieje ;D
15 czerwca 2012, 14:34
Ja się przyjaźnie już 5 rok z mężczyzną, jednak z 5 razy chciał coś więcej.. Trudno powiedzieć.. Zwykle tłumaczę, że na pewno nic z tego nie będzie i kolejny rok jest okej.. :)
15 czerwca 2012, 14:41
A ja wierzę w przyjaźń damsko-męską, a szczególnie gdy chociaż jedno jest w szczęśliwym związku z kimś innym.
- Dołączył: 2009-06-15
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 301
15 czerwca 2012, 14:53
Tak jak już zostało napisane.. Prędzej czy później jedna strona ( jak nie dwie ) się zaangażuje. Wiem po sobie. Rok przyjaźniłam się z "kolegą " , później zostaliśmy parą, a teraz... ani związku, ani przyjaźni..
- Dołączył: 2010-09-27
- Miasto: Brussel
- Liczba postów: 13213
15 czerwca 2012, 15:04
Z moim kumplem lepiej sie dogaduje niz z facetem swoim wiec chyba istnieje taka przyjazn zawsze kiedy potrzebuje kogos by pogadac dzwonie do niego bo z dziewczynami jakos sie rozmowy nie kleja
- Dołączył: 2011-10-03
- Miasto: Tuż Za Rogiem
- Liczba postów: 659
15 czerwca 2012, 15:11
oczywiwscie,ze istnieje:)
w ogole twierdze z wlasnego doswiadczenia,ze mezczyzni sa lepszymi kolegami czy przyjaciolmi,
kobiety to takie zazdrosne su...i szczerze powiedziawszy i tylko sie kreca zeby kogos obgadac za plecami,
tzn nie wszystkie ale wiekszosc.
- Dołączył: 2012-02-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3199
15 czerwca 2012, 15:12
przyjaźnię się z bratem swojego chłopaka, więc chyba istnieje