Temat: schatziii

Jak wiadomo autorka tego pamiętnika nie żyje, zrezygnowała z chemii. Domyślam się że miała tu wielu znajomych i przyjaciół którzy ją wpierali w chorobie i w odchudzaniu. Ale nie uważacie że moderacja powinna skasować jej pamiętnik? Komentarze życia jej nie przywrócą a i sama autorka ich nie przeczyta oczywiście zanim mnie zjecie i zbluzgacie zastanówmy się jaki jej sens instnienia w dalszym ciągu jej pamiętnika?

iskierka19 napisał(a):

nie zabijcie mnie..ale internet jak papier - wszystko przyjmie. dla mnie to mega naciągane jest wszystko. takie moje zdanie i zaraz polecą komentarze typy, ze jestem beznadziejnym czlowiekiem bez serca co nic nie rozumie. ale prosze ludzie.. historia piękna, ale mało prawdziwa.
i ciekawe kto miałby siłę się odchudzać, dietke prowadzić i ćwiczyć w takim stanie....

dwudziestadrugatrzynascie napisał(a):

iskierka19 napisał(a):

nie zabijcie mnie..ale internet jak papier - wszystko przyjmie. dla mnie to mega naciągane jest wszystko. takie moje zdanie i zaraz polecą komentarze typy, ze jestem beznadziejnym czlowiekiem bez serca co nic nie rozumie. ale prosze ludzie.. historia piękna, ale mało prawdziwa.
i ciekawe kto miałby siłę się odchudzać, dietke prowadzić i ćwiczyć w takim stanie....


zdrowi ludzie czesto siły nie maja a ona w kolko o sprzataniu cwiczeniach i Bog wie czym pisała jakby była na 10 redbulach non stop...
A nikt nie spojrzał na to z tej strony, że może ona wcale wszystkiego tego, co opisywała w pamiętniku nie robiła? Może leżała bez sił w łóżku i wyobrażała sobie, że dietkuje, że sprząta, że ćwiczy? I pisała o tym, żeby jakoś przetrwać kolejny dzień walki z chorobą? 
a może nie? Może to wszystko jedna wielka ściema?
Wie tylko ten, kto zna(ł) ją osobiście.

face2face napisał(a):

A nikt nie spojrzał na to z tej strony, że może ona wcale wszystkiego tego, co opisywała w pamiętniku nie robiła? Może leżała bez sił w łóżku i wyobrażała sobie, że dietkuje, że sprząta, że ćwiczy? I pisała o tym, żeby jakoś przetrwać kolejny dzień walki z chorobą? a może nie? Może to wszystko jedna wielka ściema?Wie tylko ten, kto zna(ł) ją osobiście.


Przeszlo przez mysl,tak samo jak to ze konto niekoniecznie jest prawdziwe.Ale raczej tego sie nie dowiemy.
Proponuje zarejestrować się tutaj ---> http://www.dkms.pl/choose.html      dla pamięci Ulki lub żeby pomóc komuś innemu :)

Izabelka85 napisał(a):

Proponuje zarejestrować się tutaj ---> http://www.dkms.pl/choose.html      dla pamięci Ulki lub żeby pomóc komuś innemu :)



Popieram!
Pasek wagi
zal mi wiekszosc z Was tutaj...:(ja znam nawet miejsce pochowku Schatziii i Husia...i codziennie zagladam sobie do Jej pamietnika...za 2dni bedzie miesiac jak oddala ostatni wpis./..Chyle czola przed toba Ulka i nie daj sie tam na gorze,takim co sa tu na dole:)trzymaj sie Ula:)
masakra ;/ Puckolinka nie masz ważniejszych spraw na głowie, czy już Ci hormony całkiem mózg wyżarły ? 
Może ktoś mi podać link do jej pamiętnika ? Bo mi się nie wyświetla w zakładce "pamiętniki"

GreenEyedLady napisał(a):

masakra ;/ Puckolinka nie masz ważniejszych spraw na głowie, czy już Ci hormony całkiem mózg wyżarły ? 
 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.