Temat: czy wy też tak macie??- problem ze spodniami.

pytanie może trochę dziwne ale, męczy mnie to na każdym kroku.
Mianowicie, zauważyłam nie od dziś, że wszystkie spodnie jakie do tej pory miałam, a było ich trochę były dla mnie niewygodne;/
podczas mierzenia wszystko super leży- a podczas chodzenia tragedia, gdy w pasie dobre, w udach za ciasne, gdy w udach dobre to znów uwierają w brzuch/biodra/tyłek- nosz ku** czy aż tak nieforemny mam zad że tylko w dresach mi wygodnie?:(:(:

przecież chodzą dziewczyny, które mają dużo większą nadwagę niż ja i zawsze się zastanawiam czy mają wygodne spodnie- jeansy;/
zaznaczam, że do tej pory kupowałam same firmówki, od 150 do 300 zł. PARANOJA

ta moja nadwaga wcale, aż tak by mi nie przeszkadzała gdyby nie to że we wszystkim mi niewygodne, a zwłaszcza w ubraniach z dolnej części ciała. Z górną jest lepiej.

MA KTOŚ PODOBNY PROBLEM?

PS. czasami nie mam ochoty nigdzie wychodzić bo wiem, że będę się czuła okropnie:(

miałam tak przed ciążą z wagą 68 kg (już spora nadwaga), teraz jest k 64 kg i jest guzik lepiej.
może rzeczywiście jestem za gruba (nadal) do czegokolwiek.

co sądzicie?




Pasek wagi
może kupuj takie które mają więcej streczu?
ja zawsze kupuje albo chińszczyznę albo w lumpeksie :)
zgadzam sie z manru ! wtedy powinny pasowac .Ja w kazdym rozmiarze kupowalam ze stretchem i zawsze ladnie lezaly tam gdzie mialy przylegac przylegaly a tam gdzie mial byc luz tam byl.Czasem warto odstapic od firmowek i poszukac czegos wygodnego :) Ja kupuje tanie jeansy , bo i tak musze zmieniac raz na kilka miesiecy rozmiarowke.
wszystkie mają po ok 2% streczu. Przynajmniej te ze sklepów.
Na bazarach nigdy nie kupowałam. :P
Pasek wagi

Moja koleżanka ma tak jak Ty - jest szczupła, ładne nogi, a mówi, ze każde spodnie, jakie by nie założyła, to gniotą ją w zgięciu kolan.

Ja mam problem tylko z boczkami - zawsze wystają. Nosze teraz rozmiar spodni 38 i są na mnie dobre, zapinaja się bez problemu, wygodne w noszeniu, ale boczki wystaja. Kiedy założe spodnie rozmiar 40 to ze mnie spadają i moje nogi wyglądają na grubsze niż są. Też jestem jakaś niewymiarowa :D

Pasek wagi
długo miałam taki problem jak Ty ale w pewnym momencie znalazlam wygody fason i producenta i sie tego trzymam 

lumenaaa napisał(a):

wszystkie mają po ok 2% streczu. Przynajmniej te ze sklepów. Na bazarach nigdy nie kupowałam. :P

to pora, zeby zacząć, na prawdę to, że coś nie jest firmówką nie znaczy ze jest gorsze, na bazarze znajdziesz takie które mają nawet 50% streczu i dopasowują się idealnie, 2% to jest nic i nic dziwnego że nie leżą
ja też ma problem z kupowaniem spodni, ale u mnie problem polega na tym, że jak są dobre w udach i biodrach, to z przodu przy zamku tak jakby sie ten materiał ściągał i wygląda jakbym miała ' coś ' między nogami ;D i przed to głównie nie moge sobie kupić spodni.

bede.szczupla napisał(a):

ja też ma problem z kupowaniem spodni, ale u mnie problem polega na tym, że jak są dobre w udach i biodrach, to z przodu przy zamku tak jakby sie ten materiał ściągał i wygląda jakbym miała ' coś ' między nogami ;D i przed to głównie nie moge sobie kupić spodni.

myślę ze powinnaś kupować mniejsze, większość spodni 9przynajmniej tych tańszych) dość szybko sie rozciąga i dopasowuje do sylwetki, jeśli mam do wyboru takie jak opisałaś albo takie które są trochę za małe zawsze wybieram te 2
hahahaha:) mam tak samo... nie ważne jaki mają skład, zawsze jest coś nie tak, a ciężko mi coś wybrać ze względu na szerokie łydki, i uda które stykają się ze sobą ok 6 cm od krocza w dół (jakby ktoś dolepił mi tam plasteline -określenie jednej z vitalijek) co znacznie zawęża mój wybór spodni... A jak niby dobre a przykucnę to zaraz pół tyłka na wierzchu, a nie lubię tych z wysokim stanem bo czyje się w nich jak w więzieniu, brak komfortu dla brzucha.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.