Temat: dlaczego starsze kobiety ścinają włosy na krótko?

Myślę, że może ma tutaj znaczenie częste ograniczenie sprawności fizycznej pojawiające sie z wiekiem i często złymi nawykami żywieniowo-ruchowymi oraz zakorzenione (?) w tradycji przekonanie, że długie włosy są dla panienek*. Mam na myśli kobiety 70+, które często są mniej sprawne i wolą krótsze włosy, które łatwiej uczesać, umyć, wysuszyć (choć zdaję sobie sprawę, że porządne ułożenie samo się nie zrobi) Dobrze ścięte włosy nawet tylko umyte wyglądają moim zdaniem lepiej niż po prostu wiszące lub związane w koński ogon długie, Także u starszych pań chyba przeważa wygoda, nawet jeśli kosztem atrakcyjnego wyglądu.

*Ale jako ciekawostkę podam, że moja sparaliżowana, wówczas już po 80 babcia nie pozwoliła ściąć sobie włosów krócej, niż na tyle by związać je w króciutki kucyk. Póki była sprawna nosiła trwałą (imho okropna rzecz na masową skalę), ale na krótko i prosto (dla niej = po męsku) nie chciała się obciąć bo to nie wypada.

Może dlatego, że włosy u starszych osób są słabsze, często wypadają...? No a poza tym pewnie dla własnej wygody...;p

Moja mama identycznie - im starsza tym krócej ścinała. To jest chyba jakoś ogólnie przyjęte, że z wiekiem "nie wypada" mieć dłuższych włosów.

ja bym chciała mieć długie ale niestety bardzo mi wypadają i źle wyglądają dłuższe zazdroszcze dziewczynom które mają długie

ja mysle, ze autorce chodzilo stricte o babcie, a nie o kobiety, ktore maja takie od zawsze, sciely bo zaczely wypadac po ciazy itd.

wygoda

Witam drogie młodsze koleżanki. Ja mam ponad 50 latek. Noszę włosy praktycznie krótkie . Ścina mie je dobry fryzjer i często coś w nich zmieniam. Obecnie mam fryzurkę asymetryczną - rudą z refleksami i czuję się w niej super. Włosy mam gęste, błyszczące i zawsze zadbane. Dla mnie nie ważne jest w jakim wieku ścinamy lub nie tylko jak czujemy się i jaka długość nam pasuje, Nie każdej młodej dziewczynie jest do twarzy w długich włosach i nie każdej starszej pani pasują krótkie. a jeśli chodzi o wygodę / miałam kiedyś długie/ to wg mnie z długimi włosami jest mniej problemów niż z krótszymi / nie mówię o bardzo krótkich/. Pozdrawiam serdecznie...

 

Temat wątku był zmieniany, na początku była mowa o starszych kobietach i nawet tych po 30stce, dlatego też niektóre dziewczyny sobie zażartowały, że one  już są staruszkami ;)

a kobiety po ślubie, dlaczego ? to tak jak niby tyją, albo ogólnie zaniedbują się już po - głupie stereotypy

tak samo z matką-polką

 

A dlaczego niektore kobiety kurczowo trzymaja sie dlugich wlosow, chociaz fatalnie w nich wygladaja i wlosy sa zniszczone...a co wiecej potrafia miec ta sama fryzure przez 30 lat?????????