- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
16 maja 2012, 20:02
To już jest obsesja. Mój dzień wygląda tak, że żyję jakby od posiłku do posiłku. Cały czas myślę o tym co zjem, ile zjem i kiedy zjem. Wyprzedzam czas nawet o kilka dni do przodu... Nie jestem już na diecie, ale ten fatalny nawyk liczenia mi pozostał. Chcę już jeść noramlnie, ale po prostu nie potrafię! Wydaje mi się, że jak nie będę liczyć kalorii to od razu przytyję! Pisząc 'chcę jeść normalnie' nie mam na myśli ciągłego obżerania się słodyczami, jedzenia frytek na kolację, częstego spożywania chipsów i pizzy itp, tylko to że nie chcę już liczyć kalorii. Pomóżcie mi! Znacie jakieś sposoby by przestać? A może sami macie ten problem?