Temat: Śpicie w biustonoszu?

Przyzwyczaiłam się tak i od paru lat kimam codziennie w staniku, nawet w domu. :( Oczywiście nie w jakiejś seksownej bardotce z lateksu, ale jednak. W takim miękkim, materiałowym, bez żądnych upychaczy. Nie potrafię zasnąć w samej koszulce, czuję się "nago". Dodam, że mam rozmiar 70D, więc biust nie jest mały. ;/

Czy to może mieć jakiś negatywny wpływ na jakość biustu?
Też tak macie, czy tylko ja jestem dziwadłem?

Nie, nie śpię w czymś takim.
kiedyś spałam w staniku ale się odzwyczaiłam;P
JA nie lubię spać w staniku i tego nie robię. Wydaje mi się, że piersi powinny "odpoczywać"...;)
ja śpię zawsze w staniku.nie sądzę, by to miało jakiś wpływ.

aczkolwiek są podobno specjalne, bardzo drogie biustonosze przeznaczone tylko do spania, mają coś tam robić z biustem w nocy, ale dokładnie nie pamiętam co
Pasek wagi
spie cala naga..nawet w dzien jak na chwile sie klade to sciagam biustonosz bo nie czuje sie swobodnie
ja od kilku dni wogole nie zakladam stanika haha :P i kiedys tez spalam w staniku ale nie wygodnie mi sie jakos zrobilo :P
Pasek wagi
Mi w staniku nie wygodnie, lubię sie luźno i swobodnie czuć, w końcu sen to czas odpoczynku.
Bez bielizny spie
Pasek wagi
Nie, piersi muszą odpocząć. Nawet takie jak moje B.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.