Temat: spuchnięte oczy od płaczu......

co zrobic by rano nie miec spuchnietych oczu po przeplakanym wieczorze? mala rozpacz mnie dopadla a z rano mam sporo obowiazkow wiec nie moge zostac w domu a naprawde po placzy wygladam jak kwazimodo:(.pomozcie prosze, jakies sprawdzone sposoby? z gory dziekuje
nie płacz - uśmiechnij się, obejrzyj fajny film, posłuchaj dobrej muzyki, posiedź z nami na forum, lub idź spać... Zrób wszystko byleby tylko zapomnieć o tym, że chce ci się płakać
Pasek wagi
położ sobie rano coś zimnego na oczy, np lód zawinięty w chusteczkę. Chyba, że masz takie "okulary" wypełnione żelem.

:)
btw. płacz podobno uszlachetnia :)
Dokladnie to, co radzi Solphadeine :) A ja dodam ejszcze: plastry ogorka na oczy lub sparzone torebki z herbatka:)
wloz toebki od zaparzonej herbaty do zamrazalnika i na oczka :)
rano to samo i bedzie cacy :)
to prawda ... najlepsza metoda to film (oby nie melodramat), muzyka, ksiazka.na wieczor 
nie płacz... bo taki nastrój sie udziela... aha, mi pomagaja waciki nasączone herbata....<przytul>

'Przyjdź' na vitalię, my Cię rozweselimy i nie będzie Ci się chciało płakac:) - i zaoszczędzisz na ogórkach;p

To Ja też proszę o rozweselenie:*

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.