Temat: oblać maturę z polskiego

Za samo streszczenie fragmentu książki można zdobyć 20/50 punktów oraz z czytania ze zrozumieniem przykładowo 10/20, co daje nam 42%

nie są surowo oceniane, zwykle na korzyść ucznia i żeby wyzerowali Ci pracę musiałabyś się baaaardzo postarać ;)

nie uczyłam się w ogóle, zdałam bardzo dobrze, jestem z siebie zadowolona. Żeby nie zdać matury z polskiego to na prawdę trzeba nie umieć nic.

Naprawde trzeba sie postarać, żeby nei zdać matury z polaka :)
Przeczytaj sobie streszczenia wszystkich obowiązkowych lektur, zrob z nich krociotkie notatki... na maturze dostaniesz fragment książki i dasz rade :)

Nie wiem, czy drobny błąd rzeczowy sprawi, że stracisz masę punktów w pracy, ale na Twoim miejscu, jeśli nie pamiętałabym czegoś z książki, to skupiłabym się tylko na tym, czego jestem w stu procentach pewna. Albo zabrała się za drugi temat. Chociaż nie dla mnie analizy wierszy, niestety...

Za drobne błędy nie skreślają pracy, ale za takie BARDZO poważne, a i to zdarza się niesłychanie rzadko. Po prostu nie pisz rzeczy, których nie jesteś pewna i pisz to co wiesz. Nie zawsze więcej znaczy lepiej, trzeba też patrzeć co się pisze.

nawet nie wiem czy w ogóle maturę z polaja skreślają, zawsze się mówi, jak lać wodę, to tylko na maturze z polskiego. :] Nie zdanie polskiego byłoby niezłym wyczynem. Mnie tam bardziej obchodzi poniedziałek i mój rozszerzony.

Zdasz na pewno ,nie ma czegos takiego, ze nie mozna zdac z jezyka polskiego

Za błąd rzeczowy jest trochę punktów mniej, ale żeby całe wypracowanie było ocenione na 0 p to musi być
1. niezgodne z tematem (rażąco)
2. za krótkie (np. tylko na kilka linijek)

Życzę powodzenia!
Jeśli mogę coś doradzić to czytaj dokładnie każde polecenie. Dwa razy minimum. I podkreślaj sobie w nich słowa-klucze. Nie ma sensu tracić punktów za złe zrozumienie polecenia, a to sie zdarza nagminnie, szczególnie w stresie.