Temat: Ile czasu się opalacie ?

O której godzinie słońce najlepiej 'łapie' i ile czasu się wylegujecie ? ;D Macie jakieś sposoby na szybką, skuteczną opaleniznę ? Ja opalam się na oliwkę i chwalę sobie ;) 
Pasek wagi
bardzo trudno jest mi się opalić a nie wyobrażam sobie leżeć plackiem przez trzy godziny, dlatego nic konkretnego nie robię, po prostu częściej i na dłużej wychodzę z domu, kiedyś tak mnie w końcu to słońce złapie ;p
Pasek wagi

concada napisał(a):

girlish napisał(a):

nienawidzę opalenizny, moim zdaniem postarza i wygląda nieestetycznie. a już najgorsze są te placki blade/brązowe - goła, brązowa babeczka z białymi cyckami i tyłkiem? nie, dziękuję. a jeśli lubisz się opalać, to zamiast oliwki powinnaś stosować chociaż kremy z filtrem
jestes jedyną osoba.. a faceci strasznie lubią opalone dziewczyny .. fakt postarza dlatego trzeba mieć umiar


uwierz mi, nie jestem jedyną osobą - codziennie widuję dziesiątki innych osób.

a jeśli chodziło Ci o to, że jestem jedyną osobą, która ma takie poglądy, to również się mylisz, jest wiele miejsc na świecie, gdzie biała skóra jest wręcz kultowa :) no i właśnie wczoraj rozmawiałam z kolegami o tych łatkach (białe cycki, paski od kostiumu, tyłki), więc mogę Ci zagwarantować, że nie tylko ja myślę w ten sposób

Ja najbardziej lubię się opalać po 21., dlatego planuję zakup samoopalacza...xD

Nimma napisał(a):

9magda6 napisał(a):

Na oliwke w godz 11-14. Skonczcie z tym rakiem. Na coś umrzeć trzeba.
Nie trzeba na coś, ale jak kto lubi :)

No tak i akurat trzeba na czerniaka w mlodym wieku. 
Pasek wagi
Ja potrafię cały dzień leżeć - jak mam wolne w lato to o 10-11 zaczynam a kończę o 16, z małymi przerwami na obiad itp. ale ja całą zimę chodzę do solarium, to mam skórę przyzwyczajoną i brązową, więc mi nie szkodzi

a opalam się na zwykły balsam, wodę, oliwkę, przyspieszacz opalania...

concada napisał(a):

girlish napisał(a):

nienawidzę opalenizny, moim zdaniem postarza i wygląda nieestetycznie. a już najgorsze są te placki blade/brązowe - goła, brązowa babeczka z białymi cyckami i tyłkiem? nie, dziękuję. a jeśli lubisz się opalać, to zamiast oliwki powinnaś stosować chociaż kremy z filtrem
jestes jedyną osoba.. a faceci strasznie lubią opalone dziewczyny .. fakt postarza dlatego trzeba mieć umiar

To zalezy jaki typ faceta. Taki z lancuchem na szyji i zelem na wlosach napewno lubi wysmazone laseczki ale ja w takich panach nie gustuje .
Zreszta nigdy nie slyszalam z ust faceta "o rety jaka blada" ale za to "ale skwarka" wiele razy 
Pasek wagi
dziewczyny uważajcie bo można się łatwo nie opalić a Spalić! Ja dziś od 8.30 do 12 byłam na polu sadziłam śliwki i miałam koszulkę na ramiączka. Jak byłam na dworze nic nie czułam a teraz cierpię. Opalam się niestety na czerwono i całe plecy, ramiona i ręce mnie pieką. A teraz nałożyłam sobie Panthenol i siedzę w domu bo tu chłodniej jest
U mnie to różnie bywa. Z piatek opalalam sie godzinkę,w sobote 2 godziny,wczoraj godzinkę no i dzisiaj godzinę i 20min. Przeważnie opalam sie z godzinach 11-13 dzisiaj troche pozniej zaczęłam bo musiałam do miasta jechać.
Raczej się nie opalam, jak mi się zdarza to zawsze z filtrem. Jak wychodzę na spacer też się smaruję. Efekty słońca są jak widać poniżej.
Co więcej, nawet jak byłam młoda i głupia to się nie smażyłam na oliwce!!!
Ja się nie smażę, brzydko mi w mocnej opaleniźnie, chyba wolę w wieku 35 lat wyglądać na 25 niż chodzić opalona, poza tym można użyć pudru brązującego na policzki albo samoopalacza.

http://azjatyckicukier.blogspot.com/2012/04/dlaczego-spf-nie-wystarczy-czyli-jak.html

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.