Temat: co sadzicie o ludziach bez matury?

to samo sądze co o ludziach posiadajacych mature:)

Każdy ma prawo robić w życiu co chce, jeśli ktoś chce mieć zawód w ręku proszę bardzo. Nie traktuję
takich ludzi jak gorszego gatunku. Lepiej żeby fryzjerka z powołania skończyła zawodówkę i jakieś kursy a potem
robiła to co kocha

sama jestem po zawodowce
zawsze mozna zrobic mature , zawod juz bedzie ''w razie W'' a ksztalcic mozna sie dalej nic nie stoi na przeszkodzie.

ja sie czuje 'gorszym gatunikem', rodzice sie mnie wstydza bo nie mam matury, a prawie wszyscy z mojego roku studiuja:(

to nie jest kryterium mojej oceny innych ludzi. ważne jakim jest człowiekiem, a nie jakie ma wykształcenie. bo profesor może być zwykłym chamem, a ktoś po podstawówce najfajniejszym człowiekiem, jakiego się zna.

Zrobienie matury to żaden problem, zwłaszcza w obecnych czasach. Ludzie bez matury (np. moi rodzice) powtarzają, że "w tamtych czasach nie mieli możliwości" itp. A to nieprawda. Nawet moja babcia powiedziała, że gdyby tylko ojciec chciał to mógłby mieć maturę, ale nie chciało mu się kisić w szkole. Poza tym maturę zawsze można zrobić później, niekoniecznie w wieku 18-19lat. Nie uważam, że są to ludzie gorsi, ale nie rozumiem ich.

Nie oceniam ludzi w tych kategoriach. Każdy wybiera swoją drogę. I to że nie ma matury wcale nie oznacza, że jest głupszy i gorszy.

właśnie później zrobić mature jest ciężko, jak się od razu po gimnazjum nie poszło do normalnego liceum. te uzupełniające licea po zawodówce to nie są dobre:(

bardzo źle świadczyłoby o kimś to, że oceniałby resztę świata przez pryzmat zdobytego wykształcenia.