Temat: wpadki....ojej ojej

dziewczyny!! miałyście kiedyś jakąś wpadkę bo ja tak a mianowicie:
idę sobie ulicą i nagle wpadło mi coś do oka, znalazłam pierwszy lepszy samochód i ogladam sie w lusterku coś tam wydłubuje i nagle patrze...pryszcz!!!! zaczęłam się pastwić nad nim i nagle.......
szyba w dół a tam facet...." uważaj żebyś mi tylko lusterka nie pobrudziła"

myslałam że upadnę....zrobiłam się czerwona jak burak i wyrwałam do domu...teraz się z tego smieję ale wtedy nie było mi do śmiechu

jak miałyście podobne wpadki to opowiadajcie
Dziewczyny z nie których to się prawie posikałam poważnie. Ja miałam kilka fajnych wpadek. ale moja siostra dwa dni temu miała najlepsza. Poszła do pani Ginekolog. i wiecie ściąga spodnie i majtki, miała taka tunikę co zakrywało jej pół pupy. No i wiecie, pani zrobiła badanie i mówi do niej by się ubrała już. a ta była tak podekscytowana i ubiera majtki i kozaki.
I wychodzi. a babka za nią wychodzi, przepraszam zapomniała pani spodni. Na korytarzy było 5 babek z tego 3 z facetami.
Ja bym chyba umarła ze śmiechu będąc tam.

Z nią tak właśnie jest. Kiedyś wjeżdżamy na stację paliw. I mówię do niej żeby cofnęła bo nie wyrobi i wjedzie w słup dystrybutora.  Ale ona mówi że lepiej się zna na jeżdżeniu niż ja, więc ja się zamknęłam. I co??? i nagle ryp w dystrybutor. Huk niesamowity, ludzie się śmieją a ta mi mówi żebym to ja zatankowała bo na nie wyjdzie z samochodu. Potem mówiła mi przez całą drogę że to moja wina a ja zwijałam się ze śmiechu.
Pasek wagi
HAHahahahahah, dobre z tymi spodniami! :D:D:D:D
heheheh widze moje SUTY :D dalej bawią <lol>
FammeFatale19  suty sa ponadczasowe :D:D  haha:D genialne to bylo;D  a to ze spodniami od ginekologa hahaha hahahah:D 


diaaaabelek  a miny mialysmy godne uwiecznienia ich na zdjeciu   :D  i oczywiscie ziałysmy cala droge powrotna ze swojego pecha :D:D
 
Ja kiedys (w zeszlym roku) mialam taka historyjke:

Wracalismy z moim Facetem z kolezanka z imprezy, na ktora pojechalismy  bezposrednio po uczelni. Zajec tego dnia nie bylo duzo, mailam wiec tylko sredniej wielkosci torebke ze soba, do ktorej zapakowalam kosmetyczke (zeby sie "zrobic" w kibelku przed imrpeza:P). Pozniej jednak musialam do torebki wepchnac jeszcze costam, bo ktos mi dal; nie pamietam- jakas ksiazke chyba czy cos, niewazne. W kazdym razie chodzi o to, ze momentlanie torebka zrobila sie megaciasna i ledwo sie dopiela; wiec Kolezanka powiedziala, ze moze wsadzic ta moja kosmetyczke do swojej torebki i jak my bedziemy wysiadac pozniej na nasyzm przystanku, to mi ja odda. No i ok, po imprezie juz, wsyztsko fajnie, autobus jedzie, jedzie:) Nasz przystanek: wysiadamy. oczywiscie, zagadalismy sie i zapomnialam zabrac kosmetykow od niej, o czym skumalam sie w momencie, gdy drzwi autobusu juz sie zamknely  z powrotem. Nie chcac zostawic jej tej kosmetycvzki, odwrocilam sie gwaltownie na piecie i zaczelam walic w drzwi busu:D:D:D:D  (przy kierowcy, bo tamtedy wysiedlismy:D). Mily byl, to otworzyl, a ja co?? na caly autobus: "DAWAJ KOSMETYKI!!!! :))))))))))0  Kolezanka w smiech, pasazerowie (nieliczni) tez, a o kierowcy i moim stojacym na zewnatrz, zdezorientowanym Facecie nawet nie wspomne:)))
Na której stronie są SUTY??? Chcę je jescze raz przeczytać! Spodnie świetne! Te nasze wpadki są cudowne :P
"Suty" sa na stronie 5, ale oszczedze Ci trudu nszukania:


SUTY STORY- by FemmeFatale19 :D  (mam nadzieje, ze moge:P)

"Albooo o nieee to bylo straszne ;/ hehe
Bylo to z moim obecnym ukochanym heheh.....juz mi sie morda usmiecha..
siedzimy sobie u mnie.... milo jest fajnie... siedzimy na wersalce ja obok niego. cisza jak makiem zasial. Mialam suta obok jego ucha xD i chcialam mu cos powiedziec hehehehe iiii.... nagle mi sie odbilo !!!!!!!! aaaleeee siarrrraaaa!!! Mowie Wam malo nie zemdlalam heheheh a to bylo nasze moze 4-5 spotkanie :D brechal sie z 10 minut ze mnie :P
hahaha dziewczynyy nooo ;d opowiadam o wpadce i robie wpadke heheh
i zrob sprostowanie! hhehhe USTA mialy byc :P
Mówić SUTAMI to dopiero coś :P

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.