Temat: prawdziwe kobiety mają krągłości

Przed chwilą odkryłam świetną stronę internetową:



Może już ją znacie, mam nadzieję, że nie dubluje żadnego tematu. 
Oczywiście nie brakuje tam zdjęć "z rąsi" , ale mnóstwo też prawdziwych kobiet dumnych ze swoich krągłości!! Naprawdę daje do myślenia, uczy samoakceptacji - przynajmniej mnie. 

Odważyłybyście się wstawić tam swoje zdjęcie? 


EDIT: nie wyrażam tu swojej opinii, ani nie twierdzę, że szczupłe subtelne dziewczyny nie są kobiecie (dla mnie są!).  Chciałam pokazać Wam tę stronę. Jestem ciekawa co o niej sądzicie i czy to dobrze, że coś takiego jest oraz czy wstawiłybyście swoje zdjęcia. 


podobny niesmak odczuwam kiedy widze Grycanki w tv sniadaniowej...prosze...
Krągłości OK, ale co za dużo, to niezdrowo. Ale skoro im (kobietom z tej stronki) się podoba, to niech będą takie, jakie są. Grunt to samoakceptacja.
 mmm ale seexy krągłości
już wolę wyglądać jak anorektyczka -.- 
Fajne niektóre, naprawdę :) Oglądam i nie mogę się napatrzeć :) 
Pasek wagi

Kentaki napisał(a):

jak to jest, że co niektóre mają rozmiar 40-46 ? przecież to jak jak 36-40...nie wiem ocb

Mnie to akurat nie dziwi. Jestem typową gruszką i naście kilogramów temu nosiłam górę 42 a spodnie jeansy 46

szczerze jest kilka zdjęć które mi się podobają ale z czysto fotograficznego punktu widzenia np to http://prawdziwekobietymajakraglosci.pl/?attachment_id=304 
Pasek wagi
Widzę tam wiele kobietek podobnych krągłościami do mnie :) Choć wiele wygląda ładnie i apetycznie (wg. mnie!) to ja nie czuje sie teraz dobrze... Czuję sie dobrze z krągłościami jak mam roz. do 40.
A mnie się podobają kobiece kształty i to bardzo, ale tez bez przesady. W sumie ja wolę mieć kształty niż anoreksję, bo jednak 'kochanego ciałka nigdy za wiele'. Teraz pewnie padnie pytanie 'po co się odchudzam?' bo ja czuję się źle we własnym ciele. Dążę do samoakceptacji, a nie marketingowego ideału kobiecości. Wiele dziewczyn właśnie jako puszyste czuje się piękne i nie można nikomu narzucać zmian.
świetna stronka :) jak będę miała dłuższą chwilkę posiedzę na niej dłużej :) piękne dziewczyny :-) hmm.. chyba bym wstawiła zdjęcie :)
spora część tych zdjęć to Photoshop. Kobiety o takich kształtach nie mają zazwyczaj tak jędrnej skóry, bez śladów rozstępów czy cellilitu, nie wspominając o tym, że mają nadwagę, która zdrowa nie jest. Nie popadajmy ze skrajności w skrajność, nie stawiajmy sobie za wzory Anji Rubik czy Grycanek, tylko normalne, zdrowe dziewczyny. 
Kurde, nie oszukujmy się większość kobiet z tego bloga nie ma klasycznych krągłości tylko są zwyczajnie otyłe...nie zmienia to faktu, że zdjecia są śliczne i żadna z tych kobiet nie jest przez to mniej kobieca. :) I na całe szczęście nie widać ocierajacych się o skórę kości co już kompletnie nie jest kobiece...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.