Temat: pęcherz - powracający problem - pomocy

Dziewczyny pomocy
może wy mi coś podpowiecie.
Ciągle mam problemy z pecherzem - czeste zapalenia, potem pobolewania. Od dwóch miesiecy to rytm kilka dni boli potem przechodzi i tak wkółko.
Byłam u lakarza - i to nie raz. Przepisują leczenie, badanie posiewu. Ale nikt nie umiem mi pomóc - co zrobić aby te dolegliwości nie nawracały.
Przy tym życie jest do d.. Sorki za dostaność ale jak człowieka piecze i boli na naprawdę na nic nie ma chęci.
Seks tez wtedy niewskazany i wogóle
Pomocy !!!
Idź do innego lekarza. Ja też miałam problemy z pęcherzem. Brałam FURAGINUM i pomagał mi. Lekarz zalecił jeszcze jakieś czopki czy co to tam było, i od tamtej pory mam święty spokój.
A seks jeśli masz problemy z pęcherzem to tylko w gumce. Łatwo można podrażnić bez.
jak masz z tym problemy (je tez miewam) trzeba uważac aby  nie wychładzać tych części ciała.
i jka to cąły czas powraca to moze byc nie doleczona jedna chorobai ona sie odnawia.

mi na ogól pomagaja tabletki ziołowe typu urosept. raz bralam antybiotyki ale wtedy juz poważnie było..
Pasek wagi
Moja mam ma często zapalenia pęcherza i bierze furagin (furaginum)
Nie chcę być nie miła, ale może twój partner nie dba dostatecznie dobrze o higienę? Poza tym przeczytałam gdzieś kiedyś, że po odbytym stosunku dobrze jest się "odlać", bo wtedy wypłukuje się bakterie, które mogły się dostać przez cewkę do pęcherza. 
Witam! Ja miałam to samo ciągłe nawroty i ciągłe szprycowanie furaginem, antybiotykami, wiem co przeżywasz. Odwiedziłam wielu lekarzy urologów i ginekologów aż w końcu spotkałam mądrego, który powiedział że przy przewlekłych stanach nie należy zapisywać antybiotyków!!!! Dał mi szczepionkę URO-VAXOM która sprawiła ze nie wiem już co to pęcherz. Pomaga naprawdę i to jedyna rzecz która pomogła mi na stałe.
Pasek wagi
również należę do osób które miejwają problem z pęcherzem. Ostatnio wczoraj taki atak miałam. Ja biorę UROSAL. Jedna tabletka i problem z głowy. No ale wiadomo, nie na każdego będzie działać tak jak na mnie. Kiedyś lekarz dał mi taką saszetkę (nie pamietam nazwy). Miałam rozrobić ją po ostatniej wizycie w toalecie i wypić przed snem. Pamiętam że następnego dnia obudziłam się jak nowonarodzona, bo pęcherz męczył mnie chyba tydzień i nic nie pomagało.

Dzięki za wskazówki.
Jeśli chodzi o partnera to nie ten trop. Nie ma zadnego powiazania miedzy stosunkami o moimi dolegliwosciami. Leczenie - własnie chodzi o to ze ciagle lecze. Antybiotyki, furagina i inne. Owszem dolegliwosci przechodzą ale probelm w tym ze ciagle wracaja.
Lekarzy zaliczyłam już chyba z 10-ciu. Ostatni stwierdził że tak niektórzy mają - poprostu mam ten "oragan" słabszy, nadwrażliwy i stad ciągle pobolewania a czasem i ostre stany zapalne.
EniaO - chciałam zapytać o tą szczepionkę. Mi też lekaż o niej mówił, ale powiedział że mało na kogo działa. Możesz mi wiecj powiedzieć - jaki jest koszt tego specyfiku- przyjmuje się coś raz czy to jakaś seria. Jak czesto miałas "nawroty"?

Hello. Miałam ten sam problem. Nawracajace się, bardzo bolesne zapalenie cewki moczowej i pechęrza. Leczyłam sie furaginą i było ok "do następnego zapalenia". Postanowiłam wykluczyć przyczyny- nie siadałam na parapetach, ławkach, murkach, itp. Ale obawy mineły dopiero gdy doszłam do wniosku, że to wina seksu!! O tak własnie!! I to nie chodzi wcale o higienę partnera... W trakcie stosunku w okolice cewki moczowej dostaje się wiele zanieczyszczeń z tzw "okolicy". Także palce, itd.
Mnie pomogła następujaca rzecz: robić siusiu po każdym stosunku i w miarę możliwości potem sie podmyć. Jak juz ktoś zaznaczył siusianie wypłukuje z cewki ewentualne zanieczyszczenia, które mogłby się tam znaleźć.
Spróbuj- u mnie pomogło!!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.