14 marca 2012, 20:16
Dziewczyny skąd bierzecie motywację do nauki ? Ja jakos nigdy nie moge się przełamać zeby nauczyć się czegoś porządnie, co chwile po głowie chodzą mi inne myśli itd. i zazwyczaj umiem temat tylko powierzchownie...Jak juz jestem na korepetycjach to nauka wchodzi mi łatwo ,bo ktoś nade mną stoi ,ale jak mam działać sama to...bez komentarza ;/ jak się do tego motywujecie ?
14 marca 2012, 21:48
Ma tak samo :/ Wolę sobie poczytać książkę lub siedzieć na necie. Tym bardziej, że bez nauki mam b.dobre oceny - to straszny demotywator. Może się to wydawać dziwne, ale skoro wszystko przychodzi mi bez trudu nie chce mi się ucyzć.