© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 marca 2012, 14:40
13 marca 2012, 18:17
13 marca 2012, 18:21
13 marca 2012, 18:30
13 marca 2012, 18:38
Ze tytuły naukowe traca na znaczeniu to sie zgadzam,ale nie ze względu na powstanie szkół prywatnych.Sama przenosiłam sie z uniwerka do prywatnej szkoły ze względu na słaby poziom nauki w uniwerku(...).
jak ktoś wcześniej napisał - znalezienie dobrej pracy to w dużej mierze szczęście, ale i trzeba się sporo napracować w czasie studiów, żeby po studiach mieć pracę. ot, rzeczywistość. 13 marca 2012, 18:42
magister nie jest tytułem naukowym, magister to tytuł zawodowy. mam potrójny tytuł zawodowy magistra, zarabiam 'średnio-krajowo', czyli - nie tak źle. jak ktoś wcześniej napisał - znalezienie dobrej pracy to w dużej mierze szczęście, ale i trzeba się sporo napracować w czasie studiów, żeby po studiach mieć pracę. ot, rzeczywistość.Ze tytuły naukowe traca na znaczeniu to sie zgadzam,ale nie ze względu na powstanie szkół prywatnych.Sama przenosiłam sie z uniwerka do prywatnej szkoły ze względu na słaby poziom nauki w uniwerku(...).
13 marca 2012, 18:50
To zycze szybkiej pozycji na front desk :) Ale wspolczoje godzin pracy ... moj maz tak pracuje (Mizucho Corporate)- masakra ... ale kasy ma duuzo wiecej niz ja ale i tak ma mniej niz powinien miec ... szuka nowej posady . za 100000 rocznie + spory bonus
Edytowany przez Addiction. 13 marca 2012, 18:52
13 marca 2012, 18:51
13 marca 2012, 18:54
czy ktoś tu w ogóle studiował że pisze takie bzdety ? powiem tak: papier nie papier - jak masz pod czaszką to radę dasz, nie waże czy rzeznik czy polonista. W PL dać radę można, ale kasa to nie wszystko - można zarabiać 5000 czy 1500 wsio ryba - jak kto lubi i jak ma pod bańką - kasa to nie wszytsko bo liczy sie z kim pracuejsz jak pracujesz, jakie masz dodatki czy jak wy to tam nazywacie - do tego liczy sie z kim zyjesz i co cie otacza na co dzien ... 
