13 marca 2012, 11:40
Mi i mojemu chłopakowi podobają się tatuaże, choć sami na razie żadnych nie mamy. Niedługo będzie nasza rocznica i tak sobie myśleliśmy, co wtedy zrobimy, do tej pory ograniczaliśmy się do wypadu do kina czy na duże lody, ale teraz jest 'okrągła' i chcemy coś wyjątkowego. Padł pomysł na wspólny tatuaż, oczywiście jakiś mały, taki sam wzór, w tym samym miejscu. Na razie pozostaliśmy przy pierwszych literach naszych imion. Tylko nie wiem jeszcze w którym miejscu. Najbardziej odpowiednia wydaje mi się dłoń, miejsce między kciukiem a palcem wskazującym, jak na zdjęciu niżej.
Ma któraś z Was coś podobnego? Albo gdzie jeszcze można by zrobić? Chciałabym, że był widoczny, ale jednocześnie można było go ukryć, gdy zajdzie taka potrzeba.
13 marca 2012, 17:46
Madeline1992 napisał(a):
Tatuaż ładny ale zastanów się zrobisz tatuaż a za miesiąc się rozstaniecie to jest na całe życie ja mam męża imie na nadgarstku ale jestesmy razem kilka lat jest moim mezem i mamy dziecko to inna sprawa niż wydziarać imie chłopaka
My planujemy ślub i dziecko, ale najpierw chcę zgubić parę kg, więc to tylko kwestia czasu.
14 marca 2012, 01:08
Imiona... beznadziejne! najgorsza tandeta jaką można sobie zrobić. Może za kilka lat się rozstaniecie i co? Codziennie będziesz patrzyła na jego inicjał na ręce? nonsens...
14 marca 2012, 08:53
słaby pomysł. byłe Wiśniewskiego też robiły dziary i teraz co
![]()
nawet jeśli jest mały możesz tego żałować np. za 10 lat także ja również bym odradzała..
- Dołączył: 2011-07-25
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 349
16 marca 2012, 12:21
polecam czoło... u mnie się sprawdza