12 marca 2012, 21:45
jak powiedziec nie?
wkurza mnie to,trace bliskich ,rodzine ,przyjaciol......
bo dupa ze mnie,nie potrafie odmawiac,a jak odmawiam to juz amen.....
nie nie nie nie chce byc ciagle na tak....
pomozcie mi dziewczyny.....
jak wy to robicie?
- Dołączył: 2012-02-19
- Miasto: -
- Liczba postów: 4144
12 marca 2012, 21:47
mówię nie i podaję argument
12 marca 2012, 21:47
Musisz wiedzieć czego chcesz. Za każdym razem gdy ktoś Ci proponuję przemyśl to przez chwilę - jeżeli Ci pasuje to TAK, a jeżeli nie to NIE, BO.
12 marca 2012, 21:51
jak masz problem z mówieniem "nie", to nie używaj tego słowa:P Zgadzaj się na wszystko, a później ewentualnie tego nie rób:) Gwarantuję, że po kilku razach przestaną Cię o coś prosić:D
12 marca 2012, 21:51
wa mac,ja trafiam na kakich tlukow ,ze nie potrafia zrozumiec
- Dołączył: 2008-03-10
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 13044
12 marca 2012, 21:54
Jezeli ktos Cie prosi o cos z czy porzegina, to sobie powiedz, ze to nie ty jestes nie si ze odmawiasz, tylko ze tak osoba jest kompletnie bezczelna ze probuje Ci naklonic do tego czy tamtego... Czasem ludzie wstydu nie maja, i to z nimi jest cos nie tak a nie z Toba. A jezeli rzeczywiscie komus chcesz pomoc, ale np. jestes danego dnia zajeta to powiedz ze z wielka checia ale pozniej bo niestety jestes zajeta i tyle ;)
12 marca 2012, 21:55
zawsze pada pytanie ale dlaczego.tu podaje argument i pada pytanie dlaczego????
moje zycie pada
to jest takie wkurzajece.
zawsze bylam tak ;tak tak.
zmienilo sie...nie jestem sama,zyje z kims...a wredni ludzie nie rozumieja......
aaaaaaaaaaaaaaaaaa.
12 marca 2012, 21:56
cwicz asertuwnosc na kim????
nikt nie przyjmuje nie...czy tylko ja trafiam na takich tosksycznych ludzi????
12 marca 2012, 21:57
Anemy napisał(a):
jak masz problem z mówieniem "nie", to nie używaj tego słowa:P Zgadzaj się na wszystko, a później ewentualnie tego nie rób:) Gwarantuję, że po kilku razach przestaną Cię o coś prosić:D
Bardzo mądra rada... Jak masz tak radzić to lepiej zachowaj to dla siebie.
Dodam od siebie:
Właśnie na przekór trzeba używać tego słowa. Ja mówię NIE i NIE PODAJĘ ARGUMENTU. Po co się tłumaczyć?
Trzeba żyć w zgodzie ze sobą i własnym sumieniem. Tylko takie postępowanie gwarantuje 100% satysfakcji. Pomyśl, czy jesteś szczęśliwa uszczęśliwiając na siłę innych bez skutku, a tym samym dołując siebie ze skutkiem?
Rozważ to i na przekór używaj słowa NIE, ale tylko wtedy gdy jest to zgodne z Twoim myśleniem i sumieniem.