Temat: jestem pedantką, ale chyba

to nie oznacza, że mogą ludzie się do mnie w ten sposób odnosić?
 Witajcie:)
Mieszkam z kilkoma dziewczynami w pokoju. I jak wiadomo czasami sie robi "zaduch". Więc po prostu żartuję sobie że "trochę zaszaleliśmy", i uchylam okno. Na to moja koleżanka ( bliska koleżanka, która wie jaki mam problem, że jestem pedantką, zna tego przyczyny) mów: "Co, znowu trenujesz zajoba"? Przepraszam za dosłowność, ale musiałam to napisać.
Co o tym sądzicie?


edit:Problem dla niej, dla mnie z jednej strony też, bo nawet moja rodzina tego nie akceptuje. Okej, na żart, ale nie przy koledze chyba? I nie w takim tonie, że powiedziała to, następnie wyszła oburzona z pokoju.
Wietrzenie pokoju nie ma nic wspólnego z pedantyzmem dla mnie, ale chciałam naświetlić tylko to że tym bardziej irytują mnie takie słowa.

O a ja mam taki problem z facetem też lubię wietrzyć pokój bo wiadomo zarazki a on mi gada że jest zima i się nie wietrzy a mnie na takie coś trafia szlak nie lubię jak ktoś gada takie bzdury trzeba wietrzyć nieważne czy zima czy lato! Te twoje koleżanki widocznie lubią być w smrodzie;) Nie przejmuj się nimi z tobą jest wszystko.
Ja też jestem pedantką i nienawidzę bałaganu... Również bardzo często wietrzę mieszkanie. Zawsze rano po wstaniu z łóżek zanim jeszcze schowam pościel i zawsze przed snem. Przecież trzeba wpuścić do domu trochę świeżego powietrza, i to zimą nawet tym bardziej, gdy kaloryfery grzeją i powietrze jest suche i ciężkie. Koleżanką się nie przejmuj, a na drugi raz jak będzie Ci zwracała uwagę, to jej powiedz, że wolisz być pedantką niż smrodziachem :D 
Jej, chyba nienormalna ta Twoja koleżanka ... my śpimy cały rok przy uchylonych oknach a często wietrzymy cały dom. Mnie to się trochę wydaje jakby ona specjalnie to powiedziała przy koledze żeby zrobić z Ciebie pośmiewisko, ale może mam lekką paranoję. Trzymaj się i uwierz że lepiej być zafiksowanym w tą stronę niż być brudasem i śmierdzielem!
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.