Temat: Czy lubicie świntuszyć?

Hej!:)
To pytanie kieruję przede wszystkim do kobiet, które czasami są zmuszone do dłuższych rozłąk ze swoim facetem. Otóż, czy lubicie z nimi  flirtować przez telefon, komunikator? Chodzi mi tu o prowadzenie rozmowy z podtekstem erotycznym... czy też może Wam, bądź Waszemu facetowi nie jest to potrzebne do szczęścia?
Ach i jeszcze jedno:) Co Wasi faceci sądzą na temat damskiej masturbacji? Akceptują ją, podoba im się, czy też może uważają, że to niesmaczne ( użyłam takiego określenia, gdyż ostatnio to właśnie usłyszałam od swojego faceta z którym przez pół roku się niestety nie mam możliwości widzieć)?
Z góry dziękuję za odpowiedzi i mam nadzieję, że nie jest to dla Was zbyt krępujący temat:)

Swanie91 napisał(a):

Linka90 napisał(a):

Myślę że my już nic Ci na to nie poradzimy.To po prostu porozmawiaj  z nim tylko jak wróci bo rozmowy przez internet przynajmniej dla mnie to dla mnie nie to samo.I wytłumacz mu to wszystko jak krowie na rowie:)A do tego czasu bedziesz musiala jakos wytrzymać:)Ale przypuszczam że nawet jeśli się zgodzi dla Ciebie to Ty będziesz zadowolona a on nie bo tak naprawdę będzie się do tego zmuszał.Powiem Ci ze trudna sytuacja do rozwiazania.
Nie wyobrażam sobie żyć z tym problemem przez pół roku, dlatego  już jest poruszony przez internet. Jak już wcześniej wspomniałam- gdy widywaliśmy się często to w ogóle dla mnie ten problem nie istniał. To była forma mojego kompromisu. Nasza bliskość rekompensowała mi moją potrzebę flirtu. Teraz jednak gdy dzieli nas kilka tys kilometrów to czuję czasami jakbym rozmawiała z bratem, a nie facetem. Kwestii masturbacji już nawet nie poruszam bo przecież nie zmuszę go do tego żeby mu się to podobało.
Swanie91, no tak jesli dobrej woli nie ma, no to pozamiatane... może jeszcze zmieni zdanie... to mój chłopak sam kiedyś pierwszy zaczął, na początku czułam się mega dziwnie i nie byłam pewna czy mi się to podoba, nim się jednak obejrzałam była 3 w nocy, po kilku tygodniach gigantyczne rachunki za telefon ;-) czego również Wam życze 
Pasek wagi
Carmel, wczoraj miałam urodziny więc dołączam Twoje życzenie do tamtych i nie ma bata, musi się spełnić!:)
Narzeczona27 - jesteśmy już w 3-letnim związku :) Nie jest zbyt wierzący, rodziców ma naprawdę bardzo tolerancyjnych i nigdy nie wpajali mu jakiś uprzedzeń co do kobiecej seksualności. Każdy ma jakieś tam swoje upodobania i on po prostu taki jest...Ale nad związkiem powinno się pracować, tak? :)
Mam nadzieję, że mimo wszystko uda nam się wypracować jakiś kompromis bo ja nie przetrwam tego okresu rozłąki bez aktu dobrej woli z jego strony w tej sprawie.

Swanie91 napisał(a):

Mam nadzieję, że mimo wszystko uda nam się wypracować jakiś kompromis

I tego z całego serca Ci życzę :)
Ooo przez sms baardzoo... Ciężko później dotrwać do spotkania 
Mojego damska masturbacja kręci.

ale problemy

zazdroszcze, chciałabym miec takie

Swanie91 napisał(a):

Hej!:) To pytanie kieruję przede wszystkim do kobiet, które czasami są zmuszone do dłuższych rozłąk ze swoim facetem. Otóż, czy lubicie z nimi  flirtować przez telefon, komunikator? Chodzi mi tu o prowadzenie rozmowy z podtekstem erotycznym... czy też może Wam, bądź Waszemu facetowi nie jest to potrzebne do szczęścia? Ach i jeszcze jedno:) Co Wasi faceci sądzą na temat damskiej masturbacji? Akceptują ją, podoba im się, czy też może uważają, że to niesmaczne ( użyłam takiego określenia, gdyż ostatnio to właśnie usłyszałam od swojego faceta z którym przez pół roku się niestety nie mam możliwości widzieć)?Z góry dziękuję za odpowiedzi i mam nadzieję, że nie jest to dla Was zbyt krępujący temat:)

a jaki on ma poglad na swoja masturbacje? haha pewnie wrecz przeciwny

Pasek wagi

Milutka21 napisał(a):

ale problemy zazdroszcze, chciałabym miec takie

W całokształcie tworzymy bardzo udany związek, więc może dla Ciebie mały problem, a mnie on jednak przeszkadza.
Strasznie nie lubię użytkowniczek takich jak Ty, czyli nie mających kompletnie nic do napisania. Kompletnie nie rozumiem po co w ogóle udzielać się w danym temacie jeśli nie chce się dodać żadnej wartości do niego. Żeby pokazać autorce jaka jest malutka i ma durne problemy?
wyrazam swoje zdanie podobnie jak inne panie ubolewajace tu nad twoim losem;D
Przecież to normalne, kazdy kto ma odrobinę poczucia humoru i jest z krwi i kości to robi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.