25 lutego 2012, 14:48
Cześc dziewczyny, mam 4 miesięcznego labka i ostatnio na spacerze uwagę zwróciła mi starsza pani, że psu brakuje kagańca, pies był na smyczy i w 100% kontrolowany przeze mnie. Ta rasa nie jest na liście psów niebezpiecznych, przepisy sa tak niejasne, że można interpretować je na wiele sposobów. Moje pytanie brzmi, czy może mnie zatrzymać straż miejska, policja i wlepić mi mandat za brak kagańca? Labrador to duży pies, ale czy niebezpieczny? No i mój ma dopiero 4 miesiące, jakieś doświadczenia związane z tematem, jesli tak to proszę o podzielenie się :)
- Dołączył: 2011-06-22
- Miasto:
- Liczba postów: 3918
25 lutego 2012, 19:43
labrador nie jest niebezpiecznym psem, wystarczy smycz, w zyciu poza tym nie widzialam labradora agresywnego
25 lutego 2012, 19:53
Scarlett - poszukałam teraz i to są jednak przepisy gminne, i przynajmniej jeżeli chodzi o Kraków to wszystkie psy, spuszczone ze smyczy, muszą mieć kaganiec.
WildBlackberry - to mało widziałaś.
- Dołączył: 2010-05-27
- Miasto: Paralia
- Liczba postów: 2966
25 lutego 2012, 20:20
mi się wydaje, że każdy pies/piesek/psiaczek musi mieć kaganiec
- Dołączył: 2010-12-02
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1231
25 lutego 2012, 21:03
Ja się panicznie boję psów, (nie których bardziej innych mniej), które nie są na smyczy. Zatem jak widzę, że pies jest na smyczy i właściciel ją dodatkowo skraca kiedy przechodzi obok ludzi to jest ok. Gorzej jak ktoś jedzie np. tramwajem i ma psa bez kagańca wtedy rasa psa nie ma znaczenia i zawsze się boję. A najgorzej jak ktoś jest w parku i mu się wydaje, że skoro to jest park, to pies może sobie biegać bez smyczy i kagańca :(.
Według mnie kaganiec nie jest konieczny (chyba, że są to wyjątkowo tłoczne miejsce), ale najlepiej by było trzymać psa przy nodze jeśli ktoś przechodzi blisko Ciebie :).
- Dołączył: 2008-07-19
- Miasto: Sopot
- Liczba postów: 197
25 lutego 2012, 21:40
Ja i moi tesciowie mamy labradory.Moja tesciowa wyszla na spacer z Nerusiem ale na smyczy,i policjant zwrocil jej uwage ze jest bez kaganca,a ze moja tesciowa tez zna przepisy i wiedziała ze ta rasa nalezy do nie grożnych i nie muszą mieć kaganca.Skonczyło sie na pouczeniu,ale Pan policjant był uczulony na psy bez kaganca,poniewaz jego córkę pogryzł jakis kundel.Dlatego teraz zwraca uwage na psy bez kaganca.Ale Labki nie muszą byc w kagancu z moich informacji.
