18 lutego 2012, 15:17
Czy spowiadacie się z seksu uprawianego z mężczyzną, który nie jest jeszcze Waszym mężem? Albo jeśli jeszcze fizycznie jesteście dziewicami to czy spowiadacie się z pettingu? Czy może jako praktykujące katoliczki czekacie z tym wszystkim do ślubu?
W piątek, u mnie w szkole na religii miała miejsce na ten temat ostra wymiana zdań. Jestem ciekawa Waszych opinii / doświadczeń na ten temat :)
18 lutego 2012, 15:19
nie jestem praktykujaca bo nie chce sie ograniczac i wstrzymywac z wlasnymi ochotami na zycie
albo sie jest wierzacym i nie uprawia seksu i nie zezwala na intmnosc albo nie i robi co chce
co to za wierzacy ktory robi na opak bo uwaza ze moze?
- Dołączył: 2010-09-28
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 189
18 lutego 2012, 15:20
teraz jestem juz po ślubie, ale jak byłam przez oczywiście uprawialam sex z chłopkiem i nigdy na myśl by mi nie wpadło ze mam o tym ksiedzu mówić
![]()
, dopiero przy spowiedzi przedślubnej to wtedy trzeba powiedzieć to powiedzieliśmy ale żadnego halllo z tego ksiądz nie robił :)
- Dołączył: 2010-09-22
- Miasto: Warszawka
- Liczba postów: 10855
18 lutego 2012, 15:21
no mi tez by nie wpadło żeby się z tego spowiadać
- Dołączył: 2011-08-08
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 3525
18 lutego 2012, 15:23
mam znajomych, którym ksiądz odmówił udzielenia ślubu przez to i musieli wybrać inny kościół
![]()
chore, ja jestem z rodziny niewierzącej i ten problem się mnie nie tyczy :)
18 lutego 2012, 15:24
O matko wyspowiadać się:D Niektórzy ludzie są zacofani naprawdę. Nie widzę powodu żeby wyspowiadac się z czegoś takiego. Nie jestem wierzącą i uważam coś takiego jak wyspowiadanie się za totalną bzdurą.
Edytowany przez Laguna20 18 lutego 2012, 15:24
18 lutego 2012, 15:24
chore jest to ze sa zasady i nalezy je przestrzegac?
bardzo dobrze ksiadz zrobil. bo ludzie szopke robia z wiary
nie uwazam bycia chrzestna, ochrzczenia dziecka czy branie slubu jako przymus wiec nie musze isc do spowiedzi
ost razy bylam kilka lat temu na bierzmowaniu i od tej pory nie uczestnicze w kosciele. nie uwazam tego za potrzebne
i nikt tez mnie nie zmusi nawet ost wola zmarlego
Edytowany przez aguuniek19889 18 lutego 2012, 15:26
18 lutego 2012, 15:26
nieznajomaaa88 napisał(a):
jeśli ktoś się uważa za wielkiego katolika to powinien się spowiadać z każdego stosunku, macania itp. itd.inaczej to jest zakłamanie. ja tam nie wierzę i mam spokój.
Pewnie. Mało to problemów jest> Po co się przejmować wogóle kościołem i tym że w tym tygoniu się nie wyspowiadałam ha ha:D
18 lutego 2012, 15:27
po co ktos chodzi do spowiedzi skoro ma w d*pie zasady?
rodzinie sie pokazac? czy po to aby dostac pieniadze od babci na wesele?
18 lutego 2012, 15:32
no tak, przeciez sasiadka rozklazala isc do spowiedzi bo plotki rozpowie o roznych brudach :P
Edytowany przez aguuniek19889 18 lutego 2012, 15:33