- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
12 lutego 2012, 22:04
23 lutego 2012, 15:46
Jestem w domu z zakupow z moim synkiem. Wyjatkowo szybko poszlo, choc jutro musze jechac jeszcze raz, tym razem sama, bo kurtka ktora wybralismy dotrze dopiero jutro w odpowiednim rozmiarze. A ze to przeceniony Bergans to warto czekac. Normalna cena za to kurtke to okolo 5000 koron a ja kupie ja za 1300 koron. Kurtka jest caloroczna, bo ma odpinane ocieplenie i jest wiatroszczelna i wodoszczelna i oddycha. Takie cuda teraz robia. Zdecydowalam sie na taka, bo ominie mnie kupowanie kurtki na wiosne jesien i zime przynajmniej przez rok, dopoki mu lapki lub bary nie urosna. Spodnie na narty kupione i specjalna bielizna na mrozy tez. Kupilismy tez torbe, bo przeciez my mamy tylko walizki na kolkach a to troche nie wypada. Wszystko zamknie sie w magicznej kwocie 3000 koron. To nie duzo. Spodziewalam sie wiecej wydac.
Slonko swiecilo przez caly czas, do tego stopnia ze nie wzielismy kurtek z auta. Pieknie bylo. Oczywisci skonczylismy w MacDonald's, bo moje dziecko musialo zjesc bigburgera i napic sie tej niezdrowej coli, bee. Ale ja grzecznie salatka z kurczaka bez dresingu. Cos okropnego ta salatka. Dlaczego ludzie w ogole jedza w takich miejscach? Moje dziecko stwierdzilo ze byl tam ostatni raz. Nigdy wiecej tam nie chce jesc. I dobrze. W Norwegi nie ma za duzo McDonald's wiec to zawsze byla wyprawa i cala wycieczka. Ale mysle ze juz sie skonczy i moje potomstwo bedzie wybieralo zdrowsze miejsca do napchania brzuszkow. Na przyklad mamusina kuchnie ha ha ha.
23 lutego 2012, 16:08
23 lutego 2012, 16:19
23 lutego 2012, 16:35
Ależ ja ciebie rozumiem. Lata świetlne nie ćwiczyłam. Właściwie jestem nawróconym leniem. Ćwiczę teraz od "po świętach" codziennie i jeszcze mi nie przeszło. Do roboty Antenka bo wiosna tuż tuż.
23 lutego 2012, 16:45
23 lutego 2012, 16:47
23 lutego 2012, 17:36
Ja używam 0,75kg, są w sam raz. Kupione przez przypadek bo nie było 0,5kg. Wcześniej używałam dwie 0,5l butelki Ice Tea.
U mnie Antenka natchnienie zaczęło się od zakupu porządnego rowerka stacjonarnego. Szczerze mówiąc myślałam, że będzie kolejnym bezużytecznym meblem zawalającym mieszkanie ale o dziwo nie ma dnia byśmy z niego nie korzystali. Nawet zakupiłam specjalne mini ręczniczki do ocierania potu podczas jazdu i zawsze świeży wisi na kierownicy. Pół godziny jazdy przodem do telewizora leci jak z bicza trzasł.
24 lutego 2012, 07:08
witam przy porannej kawie
u mnie dzisiaj pasek aktualny teraz już bedzie przesuwany we właściwą stronę
Aniu gratuluję udanych zakupów
Elik nie ważne gdzie się ćwiczy, ważne żeby ćwiczyć i za to was podziwiam
sama nie potrafię się zmusić do wysiłku fizycznego
Edytowany przez Elamela.gd 24 lutego 2012, 07:14
24 lutego 2012, 07:13
no i mamy zaraz weekend
obiecałam moim panom sałatkę jarzynową no i chciałam też przygotować więcej obiadku na sobotę,
( nie mam wtedy czasu żeby gotować) chyba zrobię jakiś gulasz
no i coś dla siebie czyli gotowanie na dwa gary
dziewczyny życzę miłego weekendu
proszę mi się tu nie przeżerać !!!!!! żeby w poniedziałek na paskach nie było więcej !!!!!!
24 lutego 2012, 07:17
Cze! No dziś udało mi sie wcześniej do was zajrzeć. Ja juz od 5 godziny na nogach. Opatulona w kołdrę na fotelu wyczytałam wszystkie wiadomości, wyoglądałam co nowego na świecie. Kufel po herbacie pusty, serek danonek light już się trawi, teraz czekam kiedy obudzi się żwierzę - pies na spacerek. Po sapaniu wnoszę, że to trochę potrwa.
Miłego dnia i silnej woli do walki z kg.