Temat: Rzucenie palenia a wyproznianie sie

Mam pytanie do tych, ktorym udalo sie rzucic palenie. Jak sobie radziliscie z niemoznoscia zalatwienia sie? A moze wy nie mieliscie z tym problemu?
Ja nie pale od wczoraj. Wczoraj zjadlam ogrom jedzenia oczywiscie. Czulam potrzee pojsc do toalety, ale nie moglam...
Wiec na noc wzielam dwie tabletki przeczyszczajace. Dzisiaj rano powiedzmy, ze cos tam sie udalo, ale bylo to ciezkie bardzo... A przeciez wzielam dwie tabletki... I co? Mam codziennie brac sobie takie 2tabletki dopoki mi sie organizm nie przyzwyczai, ze nie dostanie papierosa? To chyba byloby nierozsadne z racji tego, ze moge sobie mega rozregulowac te sprawy prawda?
Pomozcie mi prosze.
Hmmm, no palenie w kupie pomaga
Ja jak przestałam palić to nie zauważyłam takiego efektu, może przez to że zawsze zaczynam dzień od kawy (wiem niezdrowe itd) i wystarczy że wypiję łyczek i od razu mnie pędzi na kibelek
ja nie pale od ok. 2 tyg. fakt że róznica na poczatku jest , ale sie przyzwyczaisz . przez tydz. możesz wspomagać sie tabletką lub np. jabłkiem

brunette6 napisał(a):

Hmmm, no palenie w kupie pomaga Ja jak przestałam palić to nie zauważyłam takiego efektu, może przez to że zawsze zaczynam dzień od kawy (wiem niezdrowe itd) i wystarczy że wypiję łyczek i od razu mnie pędzi na kibelek

to masz tak jak mój małż :) tez bym tak chciała , ale u mnie to nie zawsze jest unormowane kawa i wio....niestety

Może wypij maślankę :)
nie bierz zadnych tabletek, w ten sposób przyzwyczaisz tylko organizm nie do papierosa a do tabletek właśnie, co jest zasadniczo jeszce gorsze
jeden dzien nie palenia i jeden dzien bez toalety nie ma jeszcze zadnego wyplywu na twoj organizm

Pasek wagi

violetta034 napisał(a):

ja nie pale od ok. 2 tyg. fakt że róznica na poczatku jest , ale sie przyzwyczaisz . przez tydz. możesz wspomagać sie tabletką lub np. jabłkiem



I jak jest po dwoch tygodniach?  Powiedz mi dalej czujesz potrzebe zapalenia? Czy tez tesknote za papierosem?
Matko mam nadzieje, ze nie....
A zalatwiasz sie normalnie juz? tzn jak jak wtedy gdy palilas?


brunette6 napisał(a):

Hmmm, no palenie w kupie pomaga Ja jak przestałam palić to nie zauważyłam takiego efektu, może przez to że zawsze zaczynam dzień od kawy (wiem niezdrowe itd) i wystarczy że wypiję łyczek i od razu mnie pędzi na kibelek


No ja niestety kawy nie pije...

sikoram3 napisał(a):

jeden dzien nie palenia i jeden dzien bez toalety nie ma jeszcze zadnego wyplywu na twoj organizm

fakt

sikoram3 napisał(a):

jeden dzien nie palenia i jeden dzien bez toalety nie ma jeszcze zadnego wyplywu na twoj organizm


Nie wiem. Zle sie czuje. Jak palilam kibelek odwiedzalam min 3razy dziennie. Ja ogolnie jem duzo, wiec jest co w tym kibelku zostawiac, a wczoraj zjadlam 2x tyle co normalnie i moj brzuch mnie blaga o kupke... =(

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.